E-commerce w sektorze żywności i napojów

Wszystko jest dostępne w wielu smakach, wersjach o niskiej zawartości tłuszczu, bez cukru, w wersjach dietetycznych i w różnej wielkości porcjach. Próbowanie każdego produktu dostępnego na półkach typowego nowoczesnego supermarketu zajęłoby Ci całe życie. Nawet jeśli spojrzymy na ogólną kategorię, długa lista marek z sektora żywności i napojów oferuje własne wersje sosu do spaghetti, soku pomarańczowego, musztardy, chleba pszennego i miliona innych rzeczy, pozwalając nam wybrać tę opcję, która odpowiada naszym gustom. Spróbuj pomyśleć o produkcie, którego dostawcą jest tylko jedna marka – nie możesz, bo taki nie istnieje.

Trudno wyobrazić sobie inny sektor, który pozwala nam na taką personalizację listy zakupów. Jeśli chodzi o wybór produktów spożywczych i napojów, mamy de facto nieskończony wybór.

Przeczytaj także: Czym są porzucone koszyki i jak je uratować? 

Podobna do innych branż, a jednocześnie jedyna w swoim rodzaju

Wszystko to oznacza, że branża ta świetnie nadaje się do analiz statystycznych i rozbijania sprzedaży na trendy, które dają nam pojęcie o zmieniających się preferencjach konsumentów, o tym co ludzie kupują i coraz częściej o tym, w jaki sposób to robią.

Zanim przejdziemy do spostrzeżeń, które zebraliśmy ze statystyk stworzonych na podstawie danych naszych klientów, omówmy nieco branżę jako całość, szczególnie w odniesieniu do e-commerce.

Pandemia COVID-19 przyspieszyła zmiany w tej dziedzinie, podobnie jak w wielu innych aspektach naszego życia. Wzrost zainteresowania gotowymi opcjami posiłków dostarczanych do klientów oraz zamknięcie sklepów, spowodowały, że znacznie więcej kupujących decydowało się na dostawę artykułów do domu. Ten impuls do już i tak rosnącego trendu zakupów online z pewnością będzie miał długotrwałe skutki, ponieważ miliony konsumentów przyzwyczai się do wygody, jaką daje im dostawa produktów wprost do nich.

To, co jeszcze niedawno było niszowym rynkiem, obecnie jest mainstreamem. To rozszerzenie zakresu dostaw do domu ma swoją podstawę w obecności online – zanim listy zakupów i pozycje menu zostaną dostarczone, muszą zostać zamówione na stronie internetowej. Potrzeba ta doprowadziła do powstania stron agregujących, na których znajduje się wiele restauracji. Podczas, gdy Uber Eats wykorzystał swoją świadomość marki i stworzył globalną usługę, to pozostałe usługi działają raczej regionalnie i dominują jedynie w poszczególnych krajach lub regionach.

Konkurencja między tymi witrynami do zamawiania i dostarczania jedzenia jest tak zacięta, jak walka w innych segmentach sektora żywności i napojów, takich jak sklepy spożywcze i restauracje. Jest to trudny biznes, a solidne efektywne strategie marketingowe, takie jak te, które można znaleźć w innych miejscach w e-commerce, mogą w tym przypadku działać odwrotnie i zamiast do sukcesu prowadzić do porażki.

Doświadczenie naszych klientów w e-commerce

Przejdźmy teraz do konkretów i omówmy wyniki osiągane przez firmy z branży spożywczej, które korzystają z edrone w celu wsparcia swoich działań e-commerce.

Podobnie jak w naszych poprzednich artykułach poświęconych innym branżom, informacje od naszych klientów zostały zagregowane i przedstawione jako średnia, ze względu na ochronę prywatności. Są to firmy działające w Brazylii, Niemczech i Polsce, pracujące w modelu B2B, jak i B2C, sprzedające szeroki wachlarz produktów, takich jak artykuły spożywcze, zdrowa żywność, słodycze, czekolady premium, wina, kawa, herbata, opakowania do żywności i wiele innych. Jest to wystarczająco szeroki zakres, aby uzyskać pełny i wyważony obraz tego, jak sprawdziły się ich strategie e-commerce. Wszystkie dane są podane w złotówkach i pochodzą z pierwszej połowy 2021 roku.

Zacznijmy od Impact Rate, czyli części przychodów, którą można bezpośrednio przypisać funkcjonalnościom edrone. Prawie 29% to całkiem sporo i znacznie więcej, niż wynik tej samej metryki w innych branżach.

Tak duży wzrost trudno przypisać tylko jednemu czynnikowi, zwłaszcza podczas COVID-19, ale wynik ten zdecydowanie pokazuje, że e-commerce zyskuje inny wymiar możliwości sprzedaży w przypadku internetowych firm w sektorze spożywczym.

Innym pozytywnym wskaźnikiem jest Repeat Rate, czyli odsetek klientów, którzy powracają, aby dokonać kolejnego zakupu. Dobry wynik w tym przypadku wskazuje na łatwość poruszania się po procesie sprzedaży online oraz na wysoki stopień ogólnego zadowolenia. Oto, co otrzymali klienci edrone z branży spożywczej:

Wzrost ten jest zgodny z tym, czego doświadczyły inne branże. W związku z tym, branża spożywcza nie jest wyjątkiem, jeśli chodzi o zdolność automatyzacji marketingu do generowania zwrotów. Oczywiście potencjał do zwiększenia stopy zwrotu jest teoretycznie ogromny – wszyscy musimy jeść, prawda? – ale konkurencja i wybór są takie, że klienci mogą znaleźć to, czego potrzebują w dowolnym miejscu i dowolnym czasie.

Przejdźmy do wzrostu wielkości bazy subskrybentów, gdzie czeka na nas miła niespodzianka:

Skok o więcej niż 35% to fantastyczny wynik, zwłaszcza przy średniej wielkości listy subskrybentów, która wynosi ponad 50 tysięcy. Jest to znacznie wyższy skok niż w innych branżach i jest prawdopodobnie rezultatem tego, że tak niewielu konsumentów angażuje się w działalność firm z sektora żywności i napojów. Jak na ironię, jedną z zalet bycia spóźnialskim w przestrzeni online jest niska statystyczna linia bazowa, która ma pokazać szybki wzrost.

To prowadzi nas do zautomatyzowanych scenariuszy, które pod wieloma względami stanowią kręgosłup całego procesu automatyzacji marketingu. Oto wyniki naszych klientów z pierwszej połowy 2021 roku:

Zarówno liczby dotyczące zwrotu z maili, jak i przychodów z każdego scenariusza miesięcznie są imponujące w porównaniu z innymi sektorami, z którymi współpracujemy. Jedną z ogromnych zalet branży spożywczej, która z pewnością ma swój udział w wyjaśnieniu tych liczb jest otwartość klientów na impulsywne zakupy i chęć spróbowania czegoś nowego. W przeciwieństwie do, na przykład, branży opieki zdrowotnej, gdzie większość klientów kupuje, aby zaspokoić konkretną potrzebę, w sektorze żywności i napojów klienci są bardziej otwarci na to, aby po prostu spróbować czegoś nowego, na przykład nowego przysmaku. Siła sugestii może być rzeczywiście znacząca podczas sprzedaży żywności i napojów.  

Przeczytaj także: Jak zbudować listę mailingową?

Przejdźmy do newsletterów, kolejnego podstawowego elementu automatyzacji marketingu. Również w tym przypadku nasi partnerzy z branży spożywczej osiągnęli imponujące wyniki:

W rzeczywistości liczby te są jednymi z najwyższych, jakie widzieliśmy w jakimkolwiek sektorze. Przychody z 1000 wiadomości mailowych w sektorze żywności i napojów są pięciokrotnie wyższe niż w sektorze opieki zdrowotnej, a przychód z jednej kampanii jest prawie dwukrotnie wyższy.

Ponownie, nowo zaangażowana baza klientów przynosząca nowe opcje stanowi znaczną część tego wyniku i jest kolejnym dowodem na potencjał cyfrowych kanałów sprzedaży dla branży spożywczej.

W ten sposób dochodzimy do liczby, która podsumowuje wszystko – ogólnego zwrotu z inwestycji (ROI):

Wymiana niecałych 4 złotych, na prawie dziesięć razy tyle brzmi jak dobry deal, nie sądzisz? To fantastyczny wynik i po raz kolejny dowód na ogromny potencjał e-commerce w tej branży (oraz na skuteczność edrone!).

Sprawdź jak napisać dobry newsletter.

Branża spożywcza należy do najbardziej dynamicznych, charakteryzuje się ciągłym wzrostem i niekończącą się podażą nowych produktów – to idealne miejsce dla narzędzi automatyzacji marketingu, a liczby tutaj to potwierdzają. Jest to branża, która szybko dostosowuje się do zmian i jest obecnie tak samo przyjazna dla technologii cyfrowych, jak każda inna. Nadszedł czas, aby zainwestować i unowocześnić Twoje operacje w e-commerce.

Chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak edrone może odmienić Twoje działania online w branży spożywczej lub gdziekolwiek indziej? Skontaktuj się z nami na hello@edrone.me