Spis treści
- #1 Rób więcej, niż tylko oferowanie produktów na sprzedaż – odtwórz doświadczenie ze sklepu fizycznego!
- #2 Używaj jasnych, oczywistych i łatwych do znalezienia CTA.
- #3 Nigdy nie pozwól klientowi zobaczyć identycznej strony głównej dwa razy!
- #4 Stosuj Secure Checkout (i upewnij się, że klienci wiedzą, że go używasz)
- #5 Bądź transparentny jeśli chodzi o koszty wysyłki
- #6 UPEWNIJ SIĘ, ŻE ABSOLUTNIE WSZYSCY WIEDZĄ, że oferujesz darmową wysyłkę (w przypadku gdy ją oferujesz).
- #7 Odzyskiwanie porzuconych koszyków właśnie stało się Twoim nowym priorytetem!
- #8 Podejście omnichannel to jedyne słuszne podejście
- #9 To nadal aktualne w erze online – stwórz poczucie “pilności”
- #10 Nie każ im szukać wyszukiwarki
- #11 Zrozum jak ważny jest pierwszy zakup
- #12 Jesteś pewien, że chcesz nas już opuścić? Używaj strategii Exit Intent
- #13 Używaj mikro-konwersji
- #14 Responsywność na urządzenia mobilne jest koniecznością
- #15 Ogranicz czas ładowania się do minimum
- #16 Używaj TYLKO dobrych zdjęć produktów
- #17 Social proof
- #18 Zaoferuj opcję złożenia zamówienia bez konieczności zakładania konta
8 historii sukcesu w e-commerce
Stań się pionierem w branży dzięki doświadczeniu marek, którym się udało.
Wielkość rynku i dostępnych możliwości ciągle przyciąga nowych użytkowników, a same strony internetowe są ulepszane z dnia na dzień. Ogromne ilości czasu i pieniędzy są inwestowane by produkować wspaniałe, angażujące witryny i generować na nich ruch.
Ostatnie wydarzenia sprawiły, że trend, który już wcześniej zauważalny, dosłownie wzbił się na wyżyny. Epidemia COVID-19, choć niszczycielska dla fizycznych sklepów detalicznych, sprawiła, że wielu kupujących po raz pierwszy korzysta w tym celu z Internetu. Wierzymy, że znaczna część z nich tam pozostanie. Spóźnialscy dołączyli do kolegów i koleżanek, a każdy, kto do tej pory nie zrobił zakupów online, prawdopodobnie już nigdy ich nie zrobi.
Wielkość rynku i dostępnych możliwości ciągle przyciąga nowych użytkowników, a same strony internetowe są ulepszane z dnia na dzień. Ogromne ilości czasu i pieniędzy są inwestowane by produkować wspaniałe, angażujące witryny i generować na nich ruch. Jednak czasami to nie wystarcza, zbyt wiele operacji często nie dba o szczegóły, które mogą wpłynąć na najważniejszą metrykę każdej komercyjnej strony – konwersję.
Wyścigowi o zbudowanie najbardziej imponującego sklepu internetowego towarzyszy długa lista czynników, które są często pomijane. Mają jednak ogromny wpływ na decyzje o zakupie. Angażowanie istniejących klientów jest łatwiejsze i bardziej opłacalne niż pozyskiwanie nowych, dlatego każda kampania mająca na celu zwiększenie przychodów i konwersji powinna zaczynać się właśnie od nich.
To dlatego, jak zwykle w edrone, przychodzimy do Ciebie z rozwiązaniem tego problemu. Oto lista 18 sposobów na zwiększenie konwersji Twojego e-commerce. Na pierwszy rzut oka, może Ci się wydawać, że znajdziesz w niej same podstawy. Jednak to właśnie o nich najczęściej zapominamy. Gwarantujemy, że są to zmiany, które przyniosą rezultaty i pozytywnie wpłyną na Twoje wskaźniki konwersji. Optymalizacja wizualnych, proceduralnych i technicznych aspektów Twojej działalności może opłacić się bardziej niż uruchomienie drogiej kampanii promocyjnej. Zarówno z punktu widzenia ROI, jak i doświadczenia klienta. Skupienie się na zwiększeniu konwersji powinno być Twoim najwyższym priorytetem.
Zaczynajmy!
#1 Rób więcej, niż tylko oferowanie produktów na sprzedaż – odtwórz doświadczenie ze sklepu fizycznego!
“Cześć, dobrze Cię widzieć! Może chciałbyś to kupić?”
To jest w zasadzie to, co robisz, gdy umieszczasz cenę obok obrazu produktu i oczekujesz, że go sprzedasz.
Dzisiejsi konsumenci oczekują znacznie więcej niż jednego zdjęcia i krótkiego opisu aby sfinalizować transakcję. Każdy przedmiot powinien posiadać dodatkowe zdjęcia lub informacje, do których można dotrzeć maksymalnie jednym kliknięciem. Pomaga to wzbudzić zainteresowanie i jednocześnie odpowiedzieć na pytania. Jeśli nie odtwarzasz doświadczenia zakupów w sklepie fizycznym, to znaczy, że nie dostarczasz kluczowego dla tego procesu elementu. Ułatw kupującym obejrzenie i poznanie wszystkiego, czego szukają, zamiast tylko starać się nakłonić ich do “Kup to! Natychmiast, już, teraz, zaraz!”.
Pamiętaj o koncepcji lejka i przewiduj, co klienci oczekują zobaczyć i dowiedzieć się, zanim sięgną “do portfela”. Dostarcz wszystkie informacje i materiały, jakie tylko możesz i pozwól im dotrzeć do celu we własnym tempie.
Postaw na rozwój. Dołącz do ponad 1000 sklepów, które budują swój sukces razem z nami.
#2 Używaj jasnych, oczywistych i łatwych do znalezienia CTA.
Prawdopodobnie słyszałeś wyrażenie “Nie każ mi myśleć!” w kontekście projektowania stron internetowych. Chodzi o to, aby procesy były super proste i intuicyjne, a droga do celu zawsze jasna. Jeśli klient kiedykolwiek musi się zatrzymać i zastanawiać, co zrobić dalej, to znaczy, że robisz to źle – zmuszasz go do myślenia. Dodanie produktu do koszyka lub kupienie go powinno być tak proste, jak to tylko możliwe. Oznacza to, że przyciski CTA muszą być łatwe do znalezienia i wizualnie odróżniać się od reszty strony.
Unikaj układów, które są zbyt ruchliwe i używaj pustych przestrzeni dla czystego, prostego projektu, w którym Twoje CTA może się wyróżniać. Twój przycisk “Dodaj do koszyka” powinien być szczególnie widoczny i zawsze znajdować się w górnej części strony. Ten punkt jest szczególnie ważny dla klientów korzystających z urządzeń mobilnych (więcej na ten temat później). Pamiętaj: “Nie każ mi myśleć!”.
#3 Nigdy nie pozwól klientowi zobaczyć identycznej strony głównej dwa razy!
Dzięki dostępnym dziś narzędziom nie ma powodu, dla którego nie moglibyśmy zapewniać klientom nowego doświadczenia za każdym razem gdy odwiedzają naszą stronę internetową. Co mamy na myśli? Dynamiczny content – czyli konkretne, personalizowane produkty wyświetlane dla konkretnych klientów, bazujące na historii ich zakupów. Ten typ treści nie jest już czymś wyjątkowym, a oczekiwanym standardem. Teraz możesz też zapewnić spersonalizowane doświadczenie użytkownikom anonimowym… Tak wiemy… Witamy w 2021.
Kiedy klienci często widzą w Twoim sklepie identyczne treści, zastanawiają się podświadomie, na ile zależy Ci tak naprawdę na zaspokajaniu ich potrzeb i oczekiwań. Dlaczego w ogóle mieliby się fatygować do sklepu, skoro już wiedzą, czego się spodziewać i nic ich nie zaskoczy? Wykorzystaj dane zebrane z poprzednich wizyt, aby błyskawicznie zbudować spersonalizowane doświadczenie dla każdego klienta, za każdym razem i obserwuj jak rośnie zaangażowanie i konwersja.
#4 Stosuj Secure Checkout (i upewnij się, że klienci wiedzą, że go używasz)
Zapewnienie klientów, że ich dane osobowe są bezpieczne (w szczególności informacje dotyczące ich kart kredytowych!) zawsze powinno być priorytetem. Najbardziej sceptycznie nastawione do zakupu będą osoby kupujące po raz pierwszy. Zwłaszcza, jeżeli mają wątpliwości w kwestiach bezpieczeństwa transakcji – brak bezpieczeństwa równa się utracie sprzedaży.
Jak w prosty sposób stworzyć poczucie bezpieczeństwa na Twojej stronie? Wykorzystuj znane narzędzia, takie jak certyfikat EV SSL. Upewnij się również, że Twoi klienci wiedzą, że ich dane osobowe są bezpieczne. Jak? Wyświetlając tarcze i certyfikaty platform, z których korzystasz. Używanie tych środków dodaje właśnie tę dodatkową warstwę ochrony, której oczekują dzisiejsi konsumenci. Dlaczego więc nie pokazywać im, że jej używasz?
#5 Bądź transparentny jeśli chodzi o koszty wysyłki
Darmowa dostawa zawsze i za wszystko – brzmi kusząco, prawda? Oczywiście z perspektywy kupujących. Jednak wiemy, że nie jest to możliwe. Twoi klienci chcieliby nic nie płacić za każdą dostawę, ale rozumieją, że koszty wysyłki są bezpośrednio związane z zakupami online. Nie rozumieją jednak, dlaczego czasami widzą kwotę, która bardzo różni się od ich oczekiwań. I dlaczego widzą ją dopiero gdy docierają do kasy?! Świetny sposób, opłata za wysyłkę, która znacznie przekracza to, co byli skłonni zapłacić… Teraz na pewno dokonają zakupu.
Rozwiązanie jest proste — powiadom o kosztach wysyłki jak najwcześniej.
Skoro jesteśmy już w tym temacie, świetnym pomysłem byłoby wyraźnie wyświetlić wszelkie informacje o tymczasowej lub sezonowej redukcji kosztów, promocjach, czy kwocie koszyka, która będzie kwalifikować klientów do bezpłatnej wysyłki. Kiedy już to robisz, upewnij się, że te informacje są widoczne! Podkreślamy, nie ignoruj, ani nie unikaj tematu. Bądź otwarty, przejrzysty i unikaj niemiłych niespodzianek, gdy nadejdzie czas finalizacji transakcji.
#6 UPEWNIJ SIĘ, ŻE ABSOLUTNIE WSZYSCY WIEDZĄ, że oferujesz darmową wysyłkę (w przypadku gdy ją oferujesz).
Tak, zgadza się, znowu powtarzamy to samo… tylko innymi słowami lub z innego punktu widzenia.
Klienci kochają darmową wysyłkę, a dla Ciebie oznacza to wzrost Twojej częstości konwersji. Osobną kwestią jest zapewnienie, aby taka oferta spinała się finansowo i oczywiście nie zawsze jest to możliwe. Skupiamy się tutaj na tym, co zrobić, kiedy akurat możesz to zaoferować.
Gdy oferujesz darmową wysyłkę, nawet tylko przez określony czas lub tylko dla zamówień powyżej danej kwoty, nagłośnij to! Na stronach produktowych, na stronie koszyka, przy podsumowaniu. Na każdym kroku przypominaj klientom, że dostają od Ciebie coś ZA DARMO! – nie będzie lepszej okazji na dokonanie zakupu! Oczywiście to od Ciebie zależy w jaki sposób zadbasz o darmową dostawę. Nie mamy jednak wątpliwości, że od razu pozytywnie wpłynie na Twój współczynnik konwersji.
#7 Odzyskiwanie porzuconych koszyków właśnie stało się Twoim nowym priorytetem!
Około 80% produktów dodanych do koszyka nigdy nie zostaje kupionych! Przerażające, prawda? Musimy jednak pamiętać, że każdy problem to potencjalne rozwiązanie, a co za tym idzie – nowa szansa!
Nie możesz zapominać o porzuconych koszykach. Jeżeli konsument wykonał już 98% pracy, dlaczego nie warto byłoby pomóc mu z tymi ostatnimi 2%, zamiast czekać aż ktoś inny przejdzie ten sam proces jeszcze raz, od początku? Dzięki minimalnemu wysiłkowi i zasobom “zainwestowanym” w opuszczone koszyki, możesz zyskać bardzo wiele. Istnieje co najmniej kilka efektywnych strategii zachęcających klientów do powrotu do Twojego sklepu i dokończenia zakupu – nawet jeśli mówimy o pierwszorazowych, niezarejestrowanych klientach. Pop-upy, powiadomienia e-mail i powiadomienia push mogą być użyte do przypomnienia im o tym, co zostawili. Jeśli chcesz, możesz też osłodzić im transakcję zniżkami lub innymi zachętami.
Kontaktowanie się z klientami z prośbą o dokończenie transakcji, którą już rozpoczęli jest w pełni zautomatyzowanym procesem. Mała zmiana, niewielki wysiłek, który może przynieść doskonały ROI. Liczba produktów znajdujących się w koszykach w Twoim sklepie internetowym jest o wiele większa niż myślisz – jak duży dochód przyniosłaby Ci konwersja, powiedzmy, choćby tylko 10% z nich?
#8 Podejście omnichannel to jedyne słuszne podejście
Klienci mają styczność z Twoimi treściami w wielu różnych miejscach. Co mamy przez to na myśli? Reklamy w social mediach, Twoja strona internetowa, newslettery, powiadomienia Push. Te interakcje online odbywają się na wielu płaszczyznach, a treści są dostępne zarówno na komputerach stacjonarnych, jak i na urządzeniach mobilnych. Z każdym kliknięciem i wizytą na stronie, klienci mówią Ci, co ich interesuje. To z kolei są ważne informacje, które powinieneś zbierać i analizować. Tylko jak za tym wszystkim nadążyć, gdy komunikacja jest tak rozproszona?
Tutaj z opałów ratuje nas komunikacja omnichannel – wielokanałowa. Zazwyczaj pojawia się pod postacią zunifikowanego narzędzia CRM, które jest w pełni zintegrowane ze wszystkimi platformami, na których jesteś aktywny. Brzmi kusząco, prawda? Pomyśl za to jakie możliwości daje Ci CRM zaprojektowany SPECJALNIE dla e-commerce!
Kompleksowe podejście omnichannel to jedyny sposób na zbieranie, zarządzanie i stosowanie sygnałów, które klienci wysyłają do Ciebie każdego dnia. Dzięki możliwościom omnichannel, możesz tworzyć bardziej szczegółowe i dokładne profile klientów na wszystkich płaszczyznach. Jakaś wizyta na stronie tworzy jakąś nową dynamiczną treść, produkt dodany do koszyka na jednej platformie uruchamia wiadomości na innej. Bez podejścia wielokanałowego, słyszysz tylko część z tego, co mówią Ci Twoi klienci. Kiedy potrafisz słuchać i reagować na wszystko, jesteś o krok bliżej do konwersji. A przecież to właśnie o to chodzi nam wszystkim w e-commerce!
#9 To nadal aktualne w erze online – stwórz poczucie “pilności”
Tworzenie poczucia pilności od dawna jest elementem tradycyjnego handlu detalicznego, ale metody e-commerce mogą uczynić je szczególnie skutecznymi. Dając klientom powód do zakupu teraz, może być czynnikiem decydującym o każdym zakupie. Promocje czasowe, limitowane oferty, zegary odliczające czas – wszystkie one skupiają się na jak najszybszym sfinalizowaniu transakcji.
Z odpowiednimi narzędziami e-commerce, możesz pójść jeszcze dalej. Wyświetlacze w czasie rzeczywistym pokazujące poziom zapasów lub liczbę innych klientów przeglądających stronę produktu oraz zegary odliczające czas do wysyłki tego samego dnia mogą stworzyć poczucie pilności, którego potrzebujesz, aby zamknąć sprzedaż. Po zintegrowaniu z kampaniami e-mailowymi, Twój sklep może wykorzystywać ukierunkowane wiadomości promujące artykuły z wyprzedaży lub specjalne rabaty, uzyskując znakomite wskaźniki otwarć i kliknięć.
Pamiętaj jednak, że krzycząc “KUP TO TERAZ” nie zachęcisz klientów do sfinalizowania zakupu. Zdecydowanie lepiej zadziałają strategie, które sprawią, że oni sami dojdą do tego wniosku.
#10 Nie każ im szukać wyszukiwarki
Jeśli chodzi o paski wyszukiwania, to rozmiar i położenie mają znaczenie! (dzięki temu rymowi będzie Ci to łatwiej zapamiętać :D). Jeżeli jeszcze nie posiadasz widocznego i wizualnie wyróżniającego się paska wyszukiwania – zmień to natychmiast! Niech będzie troszkę za duży i najlepiej umieść go na środku strony lub w jej prawym górnym rogu. Do tej pory zostało przeprowadzonych już wiele badań monitorujących ruch gałek ocznych czy testów A/B. Wyniki są jednoznaczne, wystarczy, że się z nimi zapoznasz i zaczniesz je stosować. Nie wierzysz? Wejdź na stronę internetową jakiegokolwiek e-commerce i poszukaj ich paska wyszukiwania.
Widzisz… A nie mówiliśmy?
Dlaczego jest to ważne? Szerszy, widoczniejszy pasek wyszukiwania otrzymuje więcej zapytań po prostu dlatego, że wygląda bardziej zachęcająco. Duży element wizualny na Twojej stronie przyciąga uwagę, a pasek wyszukiwania sprawia, że klienci zastanawiają się, co jeszcze może ich zainteresować. Oznacza to większe zaangażowanie, więcej czasu spędzonego na Twojej stronie i większe szanse na jakiekolwiek akcje, prowadzące do konwersji.
#11 Zrozum jak ważny jest pierwszy zakup
Nakłanianie klientów do dokonania pierwszego zakupu jest najtrudniejszą, ale najważniejszą rzeczą, którą musisz zrobić. – brzmi jak wielokrotnie powtarzany banał, prawda? Ale to prawda!
Prawdą jest również, że 98% odwiedzających Twoją stronę nic nie kupi, więc nakłonienie nawet małej części z nich do zmiany zdania może być świetnym źródłem sprzedaży.
Oferta specjalna dla osób kupujących w Twoim sklepie po raz pierwszy jest odpowiedzią na Twoje zmartwienia! Możesz im na przykład zaoferować specjalny kupon czy darmową dostawę (ważne tylko dla pierwszego zamówienia) w zamian za subskrypcję Twojego newslettera. To pomoże Ci przełamać psychologiczną barierę i wzbudzić zaufanie klienta. Oczywiście musisz potem upewnić się, że zamówienie zostanie zrealizowane pomyślnie. Wykonaj swoją pracę dobrze i dostaniesz szansę, że konsument wróci, a może zostanie nawet lojalnym, regularnym klientem? Ponadto, korzystanie z tej strategii nie tylko daje Ci skrót do łatwej sprzedaży, ale zbierasz cenne dane klientów na formularzu zapisu, które można wykorzystać natychmiast do personalizacji ich przyszłych wizyt. Punkty dla Ciebie! Pamiętaj, że zbieranie danych plasuje się dokładnie za dokonywaniem sprzedaży, jeśli chodzi o sukces Twojej operacji e-commerce.
#12 Jesteś pewien, że chcesz nas już opuścić? Używaj strategii Exit Intent
Narzędzia Exit Intent zmieniają odwiedzających w subskrybentów i w… klientów. Działają w oparciu o metody, które prawdopodobnie znasz z własnego doświadczenia. Kiedy klient zaczyna opuszczać stronę, pojawia się pop-up z napisem “Opuszczasz nas tak szybko?” albo czymś podobnym, czy nawet z pewnego rodzaju zachętą do pozostania. Może interesuje Cię jednak zapis do newslettera? Może chciałbyś sfinalizować swoją transakcję? Te techniki działają świetnie do zmniejszenia wskaźnika porzuconych koszyków, tworzenia leadów i utrzymywania klientów na stronie.
Musisz jednak pamiętać, że celem tego typu technik, tak samo jak innych z naszej listy, nie jest osiągniecie ogromnej konwersji i natychmiastowe, diametralne zwiększenie wyników. One mają być tylko dodatkiem do Twojej ogólnej strategii. Jeśli narzędzia Exit Intent mogą zapewnić, na przykład, trzyprocentową poprawę, a pozostałe komponenty zrobią to samo, razem mogą mieć dramatyczny wpływ na przychody. Pamiętaj jednak, żę są one uzyskane z tego samego poziomu ruchu, który już masz. Skupianie się na zwiększaniu ruchu jest ok, ale może najpierw warto maksymalnie wykorzystać to, co już masz?
#13 Używaj mikro-konwersji
Przyciąganie, angażowanie i konwersja klientów często wymaga długoterminowej strategii. Pomocne może być umożliwienie klientom podejmowania mniejszych kroków na drodze do dokonania zakupu. Wprowadzenie strategii mikro-konwersji może powoli budować zaufanie i zaangażowanie, którego potrzebujesz.
Mogą to być wszelkie akcje, które obejmują kliknięcia, adresy email lub cokolwiek innego poza pieniędzmi. Zapisanie kogoś do Twojego newslettera jest mikrokonwersją. Podobnie jest z pobraniem ebooka lub poradnika, odpowiedzią na pytanie na forum lub czymkolwiek, co pomaga nawiązać relację. Pomyśl o nich jak o wczesnych etapach lejka sprzedażowego, z korzyścią, która może być odległa w przyszłości, ale wciąż warta realizacji. Ponownie, małe kawałki danych i przypadkowe zaangażowanie są lepsze niż żadne. Pielęgnuj ich zainteresowanie w jakikolwiek sposób i pozwól, aby naturalny progres utorował sobie drogę do sprzedaży.
#14 Responsywność na urządzenia mobilne jest koniecznością
Kilka lat temu e-commerce przeszedł fascynującą i bardzo znaczącą zmianę – po raz pierwszy ponad połowa transakcji wykonywanych online została wykonywanych przy użyciu telefonu komórkowego. To pewne, że telefony komórkowe nigdy całkowicie nie zastąpią transakcji desktopowych. Musimy jednak przyznać, że obecnie jest to zdecydowanie dominująca platforma sprzedaży online.
Jeśli nie korzystasz z dedykowanej aplikacji mobilnej, Twoja strona musi być w 100% dynamiczna. Oznacza to, że będzie się automatycznie dostosowywać do wymiarów różnych ekranów, różnych urządzeń mobilnych. Najprościej mówiąc, nie dasz rady osiągnąć sukcesu, a w najgorszych przypadkach nawet przetrwać (!) o ile Twoja strona internetowa nie jest całkowicie przyjazna dla urządzeń mobilnych. Musisz w pełni odtworzyć doświadczenie ze swojej standardowej witryny dla odwiedzających mobilnych – a jakąś nie ograniczoną wersję, nie chcemy większości funkcjonalności, chcemy je wszystkie! Użytkownicy mobilni oczekują pełnej wygody i komfortu. Jeśli ich nie zaoferujesz, po prostu pójdą gdzie indziej.
Pamiętaj, że nie wystarczy aby Twoja strona wyświetlała się bez problemu na urządzeniach mobilnych. Twoje CTA i wszystkie klikalne treści muszą być większe i łatwiejsze do zauważenia na ekranie. Upewnij się, że można na nie odpowiadać w prosty sposób! Zdjęcia produktów muszą być bardzo wysokiej jakości i łatwe do powiększenia w wysokiej rozdzielczości.
Zrób eksperyment: wyjmij telefon i odwiedź swoją stronę internetową – czy uważasz, że jest łatwa w nawigacji dla osoby odwiedzającej ją po raz pierwszy? Jeśli nie, to prawdopodobnie właśnie w tej chwili tracisz klientów. Pora to zmienić!
#15 Ogranicz czas ładowania się do minimum
Oto problem, który zabija wiele sprzedaży, zanim jeszcze się zaczną. Długi czas ładowania strony jest głównym czynnikiem powodującym, że klienci ją opuszczają. Sprawiedliwie czy nie, do swojej dyspozycji masz okno czasowe (trwa ono około trzech sekund) zanim klienci znudzą się czekaniem. Optymalizacja czasu ładowania witryny jest zadaniem, które nigdy sie nie kończy, zarówno jeśli mówimy o back-endzie jak i froncie strony.
Kwestia ta jest często pomijana przez tych, którzy nie są świadomi różnicy, jaką może zrobić jedna lub dwie sekundy. Już Ci mówimy – niektóre szacunki mówią o 40% wskaźnikach porzucenia strony po upływie pięciu sekund bez ładowania. Ponadto, wielu klientów może interpretować długi czas ładowania jako reprezentatywny dla jakości Twoich działań w ogóle. Biorąc pod uwagę wybór pomiędzy długim czasem ładowania i czekania a szybkim działaniem i szybkimi wynikami, jak myślisz, gdzie pójdą Twoi klienci?
#16 Używaj TYLKO dobrych zdjęć produktów
Podobnie jak czas ładowania czy bezpieczeństwo check-outu, tak samo na Twoim wizerunku mogą odbić się negatywnie zdjęcia oferowanych produktów. Wysyłają klientom subtelną informację na temat ogólnego poziomu Twojej obsługi i tego, jakim doświadczeniem będzie dla nich korzystanie z Twojego sklepu. Musisz pamiętać, że mówią też o Twoim profesjonalizmie! W końcu, jeśli strona idzie na kompromis w kwestii jakości grafiki, to w czym jeszcze idzie na kompromis? Obrazy o słabej lub mało imponującej jakości będą rozumiane jako wyznacznik jakości Twojego sklepu.
Istnieją również bardziej oczywiste powody, dla których warto dostarczać klientom jak najlepsze zdjęcia produktów. Możliwość zobaczenia produktu, z bliska i w wysokiej rozdzielczości, odpowiada na wiele pytań klientów. Kiedy mogą oni zobaczyć wszystko na własne oczy, może to rozwiać obawy lub wątpliwości. Najczęściej na podstawie właśnie takich szczegółów podejmą decyzję czy są zainteresowani, czy też nie i ostatecznie, czy zdecydują się na finalizację zakupu. Może to również przyczynić się do zmniejszenia ilości e-maili, telefonów i zapytań na czacie do Działu Obsługi Klienta, ponieważ klienci sami mogą znaleźć odpowiedź na wiele nurtujących ich pytań oglądając zdjęcia.
Pamiętaj, naszym celem jest jak najlepsze odtworzenie doświadczenia ze sklepu stacjonarnego!
#17 Social proof
OPINIE SIĘ LICZĄ! Zdecydowana większość klientów czyta komentarze na temat sklepu oraz produktu przed dokonaniem zakupu.
Nie bez powodu trudno jest znaleźć dobrze prosperujący sklep internetowy, który nie zawiera opinii klientów. Tytułowy social proof, czyli dowód społeczny w postaci recenzji i ocen nie tylko daje nowym klientom informacje o jakości produktu, ale także utwierdza ich w przekonaniu, że dokonują dobrego wyboru, jeśli tego produktu wcześniej nie znali. Pomaga rozwiać wątpliwości i utwierdzić ich w przekonaniu, że będą zadowoleni z zakupu. Stąd zostaje im już tylko mały kroczek do do Twojego check-outu i udanej konwersji.
Recenzje może i są najbardziej powszechnym rodzajem dowodu społecznego, musisz jednak pamiętać, że istnieją inne sposoby na wykorzystanie go na Twojej stronie. Inne znane przykłady to wyświetlanie liczby osób, które kupiły lub obejrzały produkt w określonym czasie, etykiety “Bestseller” i sugestie “Klienci kupili również…”. Inny bardzo skuteczny mechanizm dowodu społecznego pochodzi z tworzenia wielu kategorii produktów – im więcej, tym lepiej. Dlaczego? Ponieważ więcej kategorii oznacza więcej topowych produktów, a to najsilniejszy dowód społeczny, jaki istnieje.
Fakt, że klienci myślą, że dokonują właściwego wyboru oznacza więcej konwersji w przyszłości!
#18 Zaoferuj opcję złożenia zamówienia bez konieczności zakładania konta
Dokonywanie zakupów jako gość zamiast zakładania konta stało się bardzo powszechne z jednego prostego powodu. Jaki to powód, zapytasz? Otóż, przynosi natychmiastowe rezultaty.
To ma sens, prawda? Po co wykolejać proces zakupu i wstrzymywać go, każąc klientom wypełniać pole po polu, skoro wszystko, co chcą zrobić, to zapłacić i wyjść? Niech Twoje bariery na drodze do kasy będą zawsze na niskim poziomie. Zagwarantuje Ci to, że klienci zawsze będą je pokonywać. Poza tym, jeśli dokonają zakupu, i tak otrzymasz ich dane osobowe do wysyłki, więc po co spowalniać proces, skoro już szybkim krokiem maszerują wprost do Twojej kasy? = więcej $$ dla Ciebie.
Check-out bez rejestracji może być również przyspieszony dzięki łatwym integracjom z Facebookiem lub Google, które umożliwiają przeskoczenie jednym kliknięciem prosto na stronę metody płatności. Zostaw wymagania dotyczące zakładania konta tam, gdzie jest ich miejsce – czyli w 2009 roku i spraw, aby dla wszystkich klientów, a zwłaszcza tych, którzy po raz pierwszy odwiedzają sklep, było to tak łatwe i zachęcające, jak to tylko możliwe, aby dostać to, czego chcą, zapłacić i odejść.
Zwiększ sprzedaż i skutecznie lojalizuj klientów.
Poznaj funkcje edrone stworzone specjalnie dla e-commerce.
edrone
CRM, Marketing Automation i Voice Commerce dla sklepów internetowych w jednym.
8 historii sukcesu w e-commerce
Stań się pionierem w branży dzięki doświadczeniu marek, którym się udało.