Spis treści
- Jakie kwestie techniczne są fundamentem bezpiecznego sklepu internetowego?
- Jak zadbać o bezpieczeństwo sklepu? Pierwsze rzeczy do zrobienia
- Na czym polega codzienna higiena cyfrowa w e-commerce?
- Jak zadbać o dane osobowe w sklepie internetowym?
- Ja wybrać bezpieczny system płatności do sklepu internetowego?
- Jakie są najpopularniejsze systemy płatności w Polsce?
- Jakie są największe zagrożenia w e-commerce i jak się przed nimi bronić?
- Praktyczne wskazówki – od teorii do działania
- Kiedy warto skorzystać z pomocy specjalistów?
Marketing Automation i CRM dla e-commerce
Sprawdź system w praktyce, bez zobowiązań.
Bezpieczny sklep to zadowoleni klienci, którzy chętnie wracają. Dowiedz się, jakie kroki musisz podjąć, by sklep zdał egzamin z bezpieczeństwa!
Na początek świetna wiadomość: prowadzenie własnego sklepu internetowego w 2025 roku wciąż jest doskonałym pomysłem na biznes! Według danych Dun & Bradstreet Poland dla Rzeczpospolitej obecnie w Polsce działa ponad 73 tys. podmiotów zajmujących się sprzedażą w Internecie, a tylko w pierwszej połowie roku na rynku pojawiło się 4 tys. nowych sklepów. Perspektywy też są dobre. Wartość całego rynku e-commerce w Polsce ma wzrosnąć z obecnych 24,76 miliardów USD w 2025 roku do 37,39 miliardów USD do 2030 roku – to oznacza wzrost o ponad 50% w ciągu pięciu lat przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 8,59%.
Ale prowadzenie sklepu to nie tylko sprzedaż produktów i obsługa klientów. To przede wszystkim odpowiedzialność za bezpieczeństwo danych osób, które obdarzają Cię zaufaniem, podając swoje dane osobowe i dokonując płatności online. Spójrzmy prawdzie w oczy: cyberataki stają się coraz bardziej wyrafinowane, a przepisy dotyczące ochrony danych coraz surowsze. Troska o bezpieczeństwo e-sklepu jest więc absolutną koniecznością dla każdego przedsiębiorcy działającego w branży e-commerce.
Konsekwencje lekceważenia zasad bezpieczeństwa mogą być katastrofalne. Przykładowo: wyciek danych klientów może zakończyć się karą nakładaną przez UODO, która może sięgać 4% rocznego obrotu firmy. Inną kwestią jest utrata wizerunku i zaufania klientów, którą niezwykle trudno odbudować. Wystarczy jeden poważny incydent, aby lata budowania marki poszły na marne. Nie wspominając o tym, że w wyniku ataku możesz również po prostu utracić dostęp do swojego sklepu.
Ale spokojnie: w tym artykule znajdziesz najważniejsze informacje o tym, jak stworzyć bezpieczny sklep internetowy, przygotować go na wyzwania i zwiększać skalę działania bez obaw o wymogi bezpieczeństwa oraz regulacje. Przejdźmy do konkretów!
Jakie kwestie techniczne są fundamentem bezpiecznego sklepu internetowego?
Wybór odpowiedniej infrastruktury hostingowej to pierwsza i najważniejsza decyzja, którą musisz podjąć, planując zabezpieczenie sklepu internetowego. Nie wszystkie hostingi są sobie równe, a oszczędność kilkudziesięciu złotych miesięcznie może okazać się koniec końców bardzo kosztowna.
To najważniejsze kwestie, które wpłyną na bezpieczeństwo sklepu:
- Dedykowane środowisko serwerowe: Współdzielony hosting może wydawać się ekonomiczny, ale oznacza, że dzielisz zasoby i potencjalne zagrożenia z setkami innych stron. Dedykowany serwer lub VPS daje Ci pełną kontrolę nad środowiskiem i eliminuje ryzyko, że luka w zabezpieczeniach sąsiedniej strony wpłynie na Twój sklep. Dodatkowo możesz dostosować konfigurację serwera dokładnie do swoich potrzeb, implementując własne reguły bezpieczeństwa.
- Certyfikat SSL z rozszerzoną walidacją: Podstawowy certyfikat SSL to absolutne minimum, ale dla sklepu internetowego warto rozważyć certyfikat EV (Extended Validation), który zapewnia najwyższy poziom weryfikacji tożsamości organizacji i zwiększa zaufanie użytkowników. To także widoczny znak dla klientów, że traktujesz bezpieczeństwo poważnie. I dodatkowy bonus: certyfikat SSL ma pozytywny wpływ na pozycję sklepu w wynikach wyszukiwania Google. Oczywiście przeglądarka klienta z dużą dozą prawdopodobieństwa w ogóle nie dopuści do przejścia do niezabezpieczonego sklepu.
- Zaawansowana ochrona przed atakami DDoS: Ataki typu Distributed Denial of Service mogą sparaliżować Twój sklep w najbardziej newralgicznym momencie, na przykład podczas wyprzedaży z okazji Black Friday. Profesjonalny hosting powinien oferować wielopoziomową ochronę, która automatycznie wykrywa i mityguje ataki, zanim wpłyną na dostępność Twojej strony.
- Automatyczne kopie zapasowe: Wielopoziomowy backup danych to Twoja gwarancja bezpieczeństwa. Powinien obejmować codzienne kopie inkrementalne (kopiowane są wyłącznie pliki zmienione od ostatniej kopii zapasowej), regularne różnicowe oraz cykliczne pełne backupy. Regularnie testuj proces przywracania danych – backup, którego nie możesz odtworzyć, to żaden backup.
Jak zadbać o bezpieczeństwo sklepu? Pierwsze rzeczy do zrobienia
Po wyborze godnego zaufania hostingu pora na wdrożenie podstawowych zabezpieczeń, które pomogą Ci zadbać o bezpieczeństwo i zabezpieczyć sklep online przed wieloma krytycznymi scenariuszami:
- Konfiguracja zapory sieciowej (firewall): Właściwie skonfigurowany firewall to pierwsza linia obrony przed atakami. Zapora sieciowa odpowiada za weryfikację każdego bitu informacji próbującego przedostać się do sklepu internetowego. Twój serwer ma tysiące różnych “drzwi” zwanych portami: jedne służą do przeglądania stron, inne np. do obsługi poczty elektronicznej. Zapora pozwala Ci zamknąć wszystkie niepotrzebne przejścia, zostawiając otwarte tylko te absolutnie niezbędne do działania sklepu. Możesz także chociażby ograniczyć adresy uprawnione do uzyskania dostępu do panelu administratora czy pomagać Ci w weryfikacji podejrzanych zdarzeń.
- System wykrywania i zapobiegania włamaniom (IDS/IPS): Te systemy analizują ruch sieciowy w czasie rzeczywistym, wykrywając podejrzane wzorce charakterystyczne dla ataków. Mogą automatycznie blokować złośliwe połączenia, zanim wyrządzą Ci szkody. Warto zintegrować je z systemem alertów, który natychmiast powiadomi Cię o wykrytych zagrożeniach.
- Regularne skanowanie w poszukiwaniu złośliwego oprogramowania: Malware może dostać się na serwer różnymi drogami – przez luki w oprogramowaniu, zainfekowane wtyczki czy – co niestety wciąż często się zdarza – uzyskanie przez przestępców dostępu do konta użytkownika. Regularne skanowanie antywirusowe jest więc dobrą praktyką. Używaj uznanych rozwiązań, które są regularnie aktualizowane o sygnatury najnowszych zagrożeń.
- „Hardening” serwerów: Domyślna konfiguracja systemu rzadko jest optymalna pod kątem bezpieczeństwa. Dlatego tak ważne jest jego „utwardzenie”. Wyłącz niepotrzebne usługi, usuń zbędne pakiety oprogramowania, skonfiguruj polityki haseł i ogranicz uprawnienia użytkowników do absolutnego minimum. Każdy dodatkowy element systemu to potencjalna luka w zabezpieczeniach. Minimalizm sprawdzi się również w innych obszarach aktywności, na przykład wtyczkach, które będziesz instalować w swoich serwisach internetowych.
Jak to wszystko ogarnąć? W większości przypadków przydatne materiały i wskazówki znajdziesz w zasobach swojego hostingu. Wielu dostawców oferuje właścicielom sklepów internetowych przyjazne konfiguratory, które pozwolą Ci na włączenie zalecanych, a więc bezpiecznych ustawień. Na pewno warto jednak już na samym początku skorzystać ze wsparcia ekspertów zajmujących się na co dzień branżą e-commerce. Dzięki temu upewnisz się, że wszystko zostało profesjonalnie skonfigurowane i sklep jest gotowy do działania.
Na czym polega codzienna higiena cyfrowa w e-commerce?
Nawet najlepsze zabezpieczenia techniczne zawiodą, jeśli użytkownicy ignorują podstawowe zasady bezpieczeństwa w codziennej pracy. Według raportu The State of Human Risk 2025 aż 95% naruszeń danych jest rezultatem błędu ludzkiego. A lista zagrożeń rośnie praktycznie z każdym dniem. Uwierz nam: uzyskanie dostępu do Twojego sklepu internetowego to naprawdę kusząca perspektywa dla przestępców.
Oto kilka kwestii, na które musicie zwrócić uwagę:
- Polityka silnych haseł dla wszystkich użytkowników: Każde hasło w Twoim systemie powinno składać się z minimum 12 znaków, zawierać wielkie i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne. Ale to nie wszystko – hasła muszą być unikalne dla każdego konta. Używanie tego samego hasła do panelu administracyjnego sklepu, konta bankowego i profilu w mediach społecznościowych to proszenie się o kłopoty. Inwestycja w profesjonalne systemy zarządzania hasłami zwróci się przy pierwszej odpartej próbie ataku.
- Uwierzytelnianie dwuskładnikowe (2FA) wszędzie, gdzie to możliwe: Dodanie drugiego sposobu uwierzytelniania – czy to przez SMS, aplikację czy klucz sprzętowy – radykalnie zwiększa bezpieczeństwo. Wymuszaj 2FA wszędzie tam, gdzie to możliwe, i tego samego wymagaj od pracowników.
- Regularne przeglądy uprawnień i zasada minimalnych uprawnień: Każda osoba powinna mieć dostęp tylko do tych zasobów, które są niezbędne do wykonywania jej obowiązków. Przykładowo: księgowa nie potrzebuje dostępu do kodu źródłowego, a programista nie musi widzieć danych finansowych. Regularnie przeglądaj listę użytkowników i ich uprawnienia. Niezwykle ważna sprawa: usuwaj konta byłych pracowników i aktualizuj role obecnych.
- Rotacja haseł i kluczy: Ustaw politykę wymuszającą regularną zmianę haseł. Zazwyczaj stosowany interwał to 90 dni. Dotyczy to również kluczy API, tokenów i innych poświadczeń używanych przez aplikacje.
- Regularne aktualizacje oprogramowania: Na bezpieczeństwo sklepu spory wpływ może mieć wersja rozwiązań, z których korzystasz – od samego systemu, na którym opiera się sklep online, po różnego typu wtyczki i dodatki. Bardzo często aktualizacje umożliwiają usunięcie zdiagnozowanych luk bezpieczeństwa. Instalując je (Uwaga! Najpierw w środowisku testowym!), możesz zadbać o bezpieczeństwo.
Przeczytaj także: Dostarczalność maili. 17 sposobów na uniknięcie spam folderu
Jak zadbać o dane osobowe w sklepie internetowym?
Towary i środki finansowe nie są jedynymi zasobami, jakie posiadasz, prowadząc sklep internetowy. Na pewno znakomicie zdajesz sobie sprawę z tego, że dysponujesz również danymi osobowymi swoich klientów (a często także potencjalnych klientów). Przepisy RODO narzucają na Ciebie konkretne obowiązki, których nieprzestrzeganie może skutkować olbrzymimi karami. Dlatego tutaj lepiej zapobiegać, niż leczyć.
- Minimalizacja zbieranych danych i ograniczenie retencji: To złota zasada. Zbieraj tylko te dane, które są absolutnie niezbędne do realizacji określonego celu, i nie przetrzymuj ich dłużej niż to konieczne. Ustal jasną politykę przetwarzania danych (oczywiście udostępnij ją klientom!) i zadbaj o automatyczne procesy usuwania zbędnych danych.
- Szyfrowanie danych w spoczynku i w transmisji: Wszystkie wrażliwe dane powinny być szyfrowane zarówno podczas przesyłania (SSL/TLS), jak i przechowywania w bazie danych. Używaj silnych algorytmów szyfrowania, takich jak AES-256. Klucze szyfrujące przechowuj oddzielnie od zaszyfrowanych danych, najlepiej w dedykowanych systemach zarządzania kluczami.
- Pseudonimizacja i anonimizacja danych w środowiskach testowych: Jeśli potrzebujesz danych do testów czy rozwoju, nigdy nie używaj prawdziwych danych klientów. Zastosuj techniki pseudonimizacji lub stwórz zestawy danych, które zachowują charakterystykę oryginalnych danych bez ujawniania prawdziwych informacji osobowych.
- Zasady reagowania na naruszenia ochrony danych: A co jeśli jednak dojdzie do wycieku danych? Przygotuj szczegółowy plan działania. Każde naruszenie ochrony danych należy zgłosić do UODO w ciągu 72 godzin, a w niektórych przypadkach również poinformować poszkodowanych klientów. Plan powinien określać role i odpowiedzialności, kanały komunikacji i kroki mitygujące szkody.
I na koniec tej części bardzo praktyczna wskazówka, której warto trzymać się absolutnie w każdym przypadku – nie tylko w pracy, ale również wtedy, kiedy korzystasz z urządzeń elektronicznych i systemów prywatnie.
- Instaluj błyskawicznie łatki bezpieczeństwa: Każda platforma e-commerce regularnie publikuje poprawki bezpieczeństwa. Skonfiguruj automatyczne instalowanie krytycznych aktualizacji. Pamiętaj jednak o testach w środowisku staging, które naśladuje środowisko produkcyjne. Upewnisz się, że nie pojawi się przypadkowy błąd mający wpływ na podstawowe funkcjonalności serwisu. Opóźnienie w instalacji łatki może dać hakerom okno do wykorzystania znanej luki.
- Zarządzanie aktualizacjami wtyczek i rozszerzeń: Lubimy wtyczki do systemów CMS, z których korzystamy czy to w sklepie internetowym, czy na blogu, prawda? Nic w tym dziwnego, bo ułatwiają wiele spraw. Pamiętaj jednak, że to właśnie przestarzałe wtyczki są najczęstszą bramą wejściową dla cyberprzestępców. Miej pod kontrolą listę zainstalowanych dodatków, regularnie sprawdzaj dostępność aktualizacji i usuń te, których już nie używasz. Każda dodatkowa wtyczka to potencjalne ryzyko. Miej narzędzia pod kontrolą: Śledź, które narzędzia zbliżają się do końca okresu wsparcia. Używanie przestarzałego oprogramowania, które nie otrzymuje już aktualizacji bezpieczeństwa, to proszenie się o kłopoty. Planuj migracje z odpowiednim wyprzedzeniem. Czekanie na ostatni moment nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Ja wybrać bezpieczny system płatności do sklepu internetowego?
Przede wszystkim upewnij się, że systemy, z których korzystasz, odpowiadają aktualnym wyzwaniom. Payment Card Industry Data Security Standard to zestaw wymogów bezpieczeństwa dla wszystkich podmiotów przetwarzających dane kart płatniczych. Wybieraj tylko te bramki płatności, które posiadają certyfikat PCI DSS poziomu 1, najbardziej restrykcyjny poziom zgodności.
Nigdy, przenigdy nie przechowuj danych kart kredytowych swoich klientów na własnym serwerze. Tokenizacja zastępuje wrażliwe dane unikalnym identyfikatorem (tokenem), który jest bezużyteczny dla potencjalnego złodzieja. Dane karty są bezpiecznie przechowywane przez dostawcę bramki płatności, a Ty operujesz tylko na tokenach.
Warto pomyśleć również o wdrożeniu 3D Secure 2.0 dla transakcji kartowych. Ten protokół dodaje dodatkową warstwę weryfikacji, wymagając od klienta potwierdzenia transakcji jednorazowym kodem SMS lub przez aplikację bankową. Choć może nieznacznie obniżyć konwersję, drastycznie redukuje ryzyko oszustw.
Pamiętaj: system płatności to najbardziej newralgiczny element każdego sklepu internetowego. Według ClickPost aż 13% użytkowników porzuca koszyk, jeśli nie oferuje ich ulubionej metody płatności. Jednocześnie to tutaj przetwarzane są najbardziej wrażliwe dane, więc z pewnością nie chcesz popełnić błędu.
Jakie są najpopularniejsze systemy płatności w Polsce?
Polski rynek płatności online zdominowany jest przez kilku głównych graczy, którzy oferują kompleksowe rozwiązania dla sklepów internetowych i zapewniają bezpieczeństwo sklepu internetowego. Jeśli będziesz korzystać z zaufanych rozwiązań, stosując się do zestawu dobrych praktyk i zaleceń, unikniesz wielu problemów. Oto kilka propozycji:
- Przelewy24, lider z ponad 50% udziałem w rynku, obsługuje wszystkie banki w Polsce i oferuje szeroką gamę metod płatności – od klasycznych przelewów przez BLIK, karty płatnicze, e-portfele po płatności ratalne i odroczone. Integruje się ze wszystkimi popularnymi platformami e-commerce (WooCommerce, PrestaShop, Magento, Shoper). Minusy? Interfejs panelu administracyjnego bywa krytykowany za przestarzały design.
- PayU, część międzynarodowej grupy Prosus, oferuje zaawansowane narzędzia analityczne, system scoringu transakcji i możliwość white-label brandingu. Platforma jest ceniona za stabilność i skalowalność. Oczywiście zapewnia także dostęp do wielu metod płatności.
- Tpay to kolejny podmiot, który zapewnia wygodę użytkowania, dostęp do szerokiego spektrum metod płatności i oczywiście wysoki poziom bezpieczeństwa.
- Stripe to amerykański gigant, który coraz bardziej rozpycha się i na naszym rynku. Jego zaletą jest świetna dokumentacja API i możliwość akceptowania płatności w 135 walutach, co czyni go idealnym wyborem dla sklepów sprzedających za granicę. Wadą jest brak polskojęzycznego wsparcia telefonicznego.
Na co zwrócić uwagę, wybierając system płatności do sklepu internetowego? Nie oszukujmy się: koszty, czyli prowizja, jaką zapłacisz za każdą transakcję, są bardzo ważnym czynnikiem. Ale sprawdź także, jak system będzie współpracować z silnikiem Twojego sklepu. W wielu przypadkach wszystko uda Ci się skonfigurować, bazując na oficjalnych wtyczkach.
I kolejna ważna kwestia: upewnij się, że wybrany system oferuje systemy płatności, na których Ci zależy – chociażby bijący rekordy popularności BLIK (tylko w 2024 roku użytkownicy dokonali 1,2 mld płatności BLIK-iem w sklepach internetowych!) czy coraz bardziej popularne płatności odroczone. Umiejętny wybór platformy pozwoli Ci jednocześnie zadbać o bezpieczeństwo i zaoferować użytkownikom rozwiązania, których oczekują.
Jakie są największe zagrożenia w e-commerce i jak się przed nimi bronić?
Lista zagrożeń w e-commerce nieustannie ewoluuje. To, co wczoraj było skutecznym zabezpieczeniem, dziś może być już przestarzałe. Dlatego tak ważne jest zrozumienie mechanizmów najpopularniejszych ataków i wdrożenie wielowarstwowej obrony. Na co zwrócić uwagę?
- Edukacja: Phishing jest i nie przestanie być olbrzymim wyzwaniem. Postaw na regularne szkolenia – zarówno siebie, jak i pracowników. Przypominaj też klientom, że nigdy nie prosisz o hasła, dane kart czy kody PIN w wiadomościach email. Szybko reaguj na wszystkie podejrzane zdarzenia i pamiętaj: większość ataków wykorzystuje błąd ludzki.
- Ochrona przed atakami SQL Injection: w ramach SQL Injection oszust, np. zamiast swojego imienia, wpisuje w formularzu komendę, która pozwala mu uzyskać dostęp do danych. Dzieje się tak, gdy system zbyt dosłownie interpretuje to, co ktoś wpisał w pole formularza. Aby się przed tym chronić, musisz stosować specjalne zabezpieczenia nazywane “przygotowanymi zapytaniami” (prepared statements), które oddzielają kod SQL od danych wejściowych i uniemożliwiają wykonanie wstrzykniętego kodu. Dodatkowo weryfikuj format i długość danych na serwerze i w przeglądarce, używając whitelisty dozwolonych znaków (np. dla numeru telefonu tylko cyfry o określonej długości).
- Zapobieganie atakom XSS: Atak XSS (Cross-Site Scripting) to przemycenie do Twojego sklepu fałszywej instrukcji. Przestępca wprowadza do formularza fragment kodu JavaScript zamiast zwykłego tekstu (np. komentarza). Gdy inny klient odwiedzi stronę, przeglądarka wykona ten kod – może np. ukraść ciasteczka, dane logowania czy przejąć sesję. Jak zabezpieczyć sklep internetowy? Każdą wartość pochodzącą od użytkownika (komentarz, opis produktu, pole wyszukiwania) musisz traktować jak zwykły tekst, a nie fragment kodu. W odpowiedziach serwera dodaj nagłówek CSP (Content Security Policy), który mówi przeglądarce, skąd wolno jej ładować i wykonywać skrypty – wszystkie inne zostaną zablokowane.
- Rate limiting i ochrona przed brute force: Atak “brute force” to próba włamania przez testowanie tysięcy haseł po kolei – jak złodziej, który próbuje otworzyć zamek, sprawdzając każdy klucz z ogromnego pęku. Rate limiting to z kolei ograniczenie możliwej liczby logowań. Po przekroczeniu limitu, na przykład po 3 nieudanych próbach logowania, system włącza dodatkowe zabezpieczenia – może poprosić o przepisanie zniekształconych liter z obrazka (CAPTCHA) lub całkowicie zablokować możliwość logowania na wskazany czas.
Oczywiście i zagrożeń, i technik radzenia sobie z nimi jest zdecydowanie więcej. Jeśli chcesz kompleksowo zadbać o bezpieczeństwo sklepu internetowego, skonsultuj się z ekspertami zajmującymi się cyberbezpieczeństwem. Pomogą Ci stworzyć solidne fundamenty, które będą stanowiły trudny orzech do zgryzienia dla przestępców.
Praktyczne wskazówki – od teorii do działania
Przygotowaliśmy praktyczną listę kontrolną i wskazówki, kiedy naprawdę warto zainwestować w profesjonalną pomoc.
- Regularny przegląd podstawowych zabezpieczeń: Sprawdź ważność certyfikatu SSL (czy w pasku adresu wciąż widnieje kłódka), przejrzyj logi nieudanych prób logowania w panelu administracyjnym, zweryfikuj, czy wszystkie aktualizacje zostały zainstalowane. To zajmie maksymalnie kilkanaście minut tygodniowo, ale może uchronić Cię przed katastrofą.
- Audyt uprawnień i dostępów: Sprawdź, czy wszystkie konta są nadal potrzebne i czy nie pojawiły się nowe, nieznane konta, których nie rozpoznajesz. Regularna weryfikacja to klucz do utrzymania kontroli nad systemem. Szczególną uwagę zwróć na konta byłych pracowników lub współpracowników – to częsta luka w zabezpieczeniach. I to nawet w przypadku największych sklepów.
- Przegląd polityk i procedur: Jednym z podstawowych dokumentów, który udostępniasz także publicznie, jest polityka prywatności. Zweryfikuj, czy jest aktualna, a procedury reagowania na incydenty nadal mają sens. Technologia i przepisy lubią się zmieniać, Twoje procedury muszą za tym nadążać.
- Regularny kompleksowy audyt bezpieczeństwa: Okresowo, np. raz do roku, przeprowadź dogłębny audyt całej infrastruktury. To dobra okazja do przeglądu wszystkich integracji czy zaproszenie do audytu zewnętrznych ekspertów. Potraktuj to jak coroczny przegląd samochodu albo instalacji przeciwpożarowej. Właściwie analogie są tu zupełnie na miejscu.
Kiedy warto skorzystać z pomocy specjalistów?
Twórca i administrator sklepu internetowego to bardzo często człowiek wielu talentów: ogarnia wszystko od zarządzania hostingiem przez bieżące utrzymanie platformy i stron internetowych aż po marketing i obsługę zamówień. Być może też należysz do tego grona i właśnie dlatego czytasz ten artykuł ☺. Jak widzisz, samodzielnie możesz zająć się również kwestiami bezpieczeństwa, ale nie zawsze warto działać w pojedynkę. Kiedy lepiej zwrócić się do ekspertów? Poniżej znajdziesz kilka scenariuszów:
- Po wykryciu incydentu bezpieczeństwa: Jeśli zauważysz nietypową aktywność, nieznane pliki na serwerze czy otrzymasz zgłoszenie o podejrzanej aktywności od klienta, lepiej nie naprawiać szkód samodzielnie. Ekspert pomoże zidentyfikować atak i zamknąć lukę w bezpieczny sposób. Oczywiście pomoże również w ustaleniu, czy naprawdę doszło do poważnego incydentu.
- Przed kluczowymi wydarzeniami sprzedażowymi: Black Friday, Cyber Monday, wyprzedaże świąteczne czy premiera nowego produktu to bez wątpienia chwile, w których Twój sklep będzie wystawiony na próbę. Warto więc ograniczyć ryzyka związane z cyberzagrożeniami. Profesjonalny audyt może uchronić Cię przed utratą przychodów i reputacji.
- Przy wdrażaniu nowych ważnych funkcjonalności lub integracji: Każdy nowy komponent to potencjalne nowe zagrożenie. Integracja z zewnętrznym API, wdrożenie alternatywnego systemu płatności czy systemu rekomendacji powinno przejść weryfikację pod kątem bezpieczeństwa przed wdrożeniem na produkcję. Warto zastanowić się nad taką konsultacją zwłaszcza przy większych zmianach.
- Jeśli nie masz odpowiednich kompetencji technicznych: To chyba najbardziej oczywisty ze wszystkich scenariuszów. Jeśli toniesz w innych obowiązkach i nie masz w zespole osoby odpowiedzialnej za bezpieczeństwo IT, rozważ outsourcing.
- Po otrzymaniu niepokojących sygnałów: Klient zgłosił, że jego karta została obciążona zbyt wysoką kwotą? Na sklepową skrzynkę wpadł maila od “hackera” twierdzącego, że ma dostęp do Twojej bazy danych? Przeglądarka oznacza Twój sklep jako niebezpieczny? Warto jak najszybciej zająć się tymi tematami. I to profesjonalnie.
Pamiętaj: inwestycja w bezpieczny sklep internetowy naprawdę może przynieść niewyobrażalną stopę zwrotu, a nawet uratować Twój biznes. A biorąc pod uwagę, że aż 43% cyberataków jest wymierzonych w małe firmy, Zagrożenie jest naprawdę realne. Dlatego dobre przygotowanie, systematyczność i zaangażowanie fachowców to naprawdę solidne fundamenty, które pozwolą Ci działać komfortowo na wymagającym rynku e-commerce.
Marta Jabłońska
Senior Content Designer
edrone
Z wykształcenia dziennikarka i specjalistka od komunikacji. Swoją karierę konsekwentnie buduje na pracy ze słowem. Pierwsze kroki w karierze stawiała w Public Relations, pisząc dziesiątki materiałów prasowych dla agencji takich jak Team Lewis czy Grayling. Od kilku lat rozwija swoje umiejętności w marketingu, tworząc wszelkiego rodzaju treści — od kampanii SMS, przez newslettery po obszerne artykuły eksperckie. W edrone, jako Senior Content Designer, wykorzystuje swoje lekkie pióro do dzielenia się wiedzą z właścicielami sklepów internetowych, pokazując nowe trendy i możliwe kierunki rozwoju e-commerce. LinkedIn
Marketing Automation i CRM dla e-commerce
Sprawdź system w praktyce, bez zobowiązań.