Strona głównaPodcastSocial media w e-commerce. Trendy, które zdefiniują 2025 rok.
Podcast

Social media w e-commerce. Trendy, które zdefiniują 2025 rok.

Gość: Angelika Dąbek, Niebieski Lis

00:0000:00

Słuchaj lub oglądaj na:

Udostępnij:

W tym odcinku

  • Dowiesz się, dlaczego social media to absolutny must have dla branży fashion i e-commerce. 
  • Jakie trendy będą  dominować w mediach społecznościowych w 2025 roku?
  • Podpowiemy, jak budować zaangażowaną społeczność, która przekłada się na lojalność i większą sprzedaż.
  • Zdradzimy, na co tutaj zwracać uwagę myśląc o kolaboracjach pomiędzy markami 
  • Jakie kluczowe błędy popełniają marki współpracując z influencerami?

W dzisiejszym podcaście rozmawiam z Angeliką Dąbek, ekspertką od social mediów. Z rozmowy dowiesz się m.in. dlaczego social media to absolutny must have dla branży fashion i e-commerce w 2025 roku. Jakie trendy będą teraz dominować w mediach społecznościowych oraz, co ważne, jak budować zaangażowaną społeczność, która następnie przełoży się i na lojalność, i na większą sprzedaż. Angelika Dąbek na co dzień działa w agencji digital marketingowej Niebieski Lis i pomaga markom odnaleźć się w dynamicznym świecie digital marketingu. Współtworzy strategię komunikacji, organizuje wiele branżowych wydarzeń i dzieli się swoją wiedzą.

Renata Gajoch- Bielecka (edrone): Cześć Angelika, bardzo miło mi Ciebie gościć w naszym podcaście.

Angelika Dąbek (Niebieski Lis): Miło mi, że mogę tutaj być. Cześć.

Renata Gajoch-Bielecka (edrone)

Super, bardzo się cieszę. Dzisiaj będziemy sobie rozgryzać temat social mediów. Jednak zanim przejdziemy do naszego konkretnego głównego wątku, chciałabym Cię zapytać o moje standardowe pytanie, czyli jaki nowy nawyk sobie ostatnio wprowadziłaś i co takiego fajnego zmienił w Twoim życiu?

Angelika Dąbek (Niebieski Lis): Wiesz co, jeżeli chodzi o nawyki, to lubię je wprowadzać, ale najczęściej są właśnie takie nawyki może nie około marketingowe, nie okołopracowe, tylko właśnie takie bardziej well beingowe, jakieś wyzwania typu 10 tysięcy kroków, zwłaszcza w tych miesiącach, kiedy trudno o wychodzenie na zewnątrz, ale taki mój ostatni nawyk, który sobie wprowadziłam od kilku dni, no bo od grudnia, no to jest właśnie ręczne pisanie. Codziennie piszę. No i testuje to na sobie, bo jakby też trochę interesuje się tym tematem takiego dbania o mózg, jak za pomocą tam stylu życia podkręcać sobie, podkręcać kreatywność i tak dalej. Bardzo dużo się mówi o tym właśnie, o chodzeniu i właśnie o tym ręcznym pisaniu, ile to dobrego może robić generalnie dla nie wiem, dla ciała, dla duszy, dla umysłu. I testuję to u siebie. Mam sporo notatników, ja jestem takim typem człowieka, który kupuje, ale nigdy nie wykorzystał, a teraz sobie mogę wykorzystać. Więc piszę tych kilka minut dziennie i na razie po prostu obserwuję czy mi się to podoba, czy nie. Pewnie gdzieś tam po miesiącu będę miała trochę więcej wniosków. Także taka bardzo świeża sprawa.

Świeży nawyk. A powiedz mi czy to są poranne strony, czy wieczorne strony?

To są poranne strony. Ja generalnie wieczór, powiedzmy sobie szczerze, czasami po pracy człowiek najlepiej już by się tylko zrelaksował. Ja akurat jestem też takim typem, że bardziej u mnie poranki. Ja wolę sobie wstać wcześniej, o wiele wcześniej nawet przed pracą i mieć ten poranek taki na spokojnie, że mogę sobie i zjeść na spokojnie śniadanie, wypić kawę, ale też na przykład wyjść na taki spacer, bo ja w większym wymiarze pracuję zdalnie dopiero od paru miesięcy, bo przeprowadziłam się do Katowic. Wcześniej chodziłam sobie do biura, więc zawsze ten spacer miałam trochę jakby zapewniony i nie chciałam bardzo od tego odchodzić, więc, mimo że ja w dużej mierze pracuję zdalnie, to zawsze gdzieś tam staram się wyjść przed tą pracą, choćby na te 20 minut, przejść się, pooddychać różnym powietrzem, ale jednak powietrzem i jednak trochę później głowa też inaczej jest przygotowana. Przygotowana na dzień, na realizację zadań.

Tu pies bardzo pomaga, bo ja mam psiaka i właśnie tutaj czy się chce, czy nie chce, czy po prostu wali żabami, trzeba wyjść i spacer jest rano konieczny.

Angelika Dąbek

My akurat, u nas w domu dwa koty, więc… One też potrafią obudzić, nie trzeba wyjść, ale godzina piąta i już jest łapka, dupka na twarzy, daj jeść.

Budźcie się, bo my już od dawna próbujemy coś upolować. Tryb nocny życia kota. Dobra, super. A powiedz mi taki na razie Angelika, czym takim zajmujesz się zawodowo na co dzień, jakie są twoje obowiązki i skoro już zdradziłam, że temat social mediów, no to też powiedz, co takiego cię przyciągnęło do właśnie tej dziedziny?

Ojej, to dobra, to od początku. Co takiego robię? Co dzień działam w agencji, w butikowej agencji digital marketingowej Niebieski Lis. I my działamy tak naprawdę na wielu obszarach, no bo to jest właśnie i komunikacja, ale też influencer marketing, jakieś koncepcje kreatywne komunikacji. No ale też performance oczywiście, tak, w meta adsach, w wyszukiwarce, na TikToku, działania e-mail marketing, marketing automation. Także mimo tej butikowości my robimy całkiem sporo i tym moim obszarem, w którym ja się czuję dobrze, w którym ja się specjalizuję, no to jest ten pierwszy obszar, czyli ta komunikacja. Komunikacja, te koncepcje kreatywne, jakieś kreatywne działania dla naszych klientów. To jest właśnie taki temat, w którym działam na co dzień. Zarówno wspieram osoby w zespole, które też tymi tematami się zajmują, jak i oczywiście mam też swoje projekty, swoich klientów, którymi się opiekuje. Również jeżeli chodzi o taki mój obszar działań w agencji, to jest właśnie organizacja eventów. My organizujemy takie wydarzenia lokalne, Socialove, w Częstochowie i od tego roku w Katowicach. W kwietniu była pierwsza edycja i też ludzie przyjęli nas tak fantastycznie, że właściwie od 4 grudnia miała miejsce kolejna edycja, trzeba było wrócić. Co jeszcze, konferencje fashion.pl, konferencje o digital marketingu dla branży modowej i tutaj też już czwarta edycja była w listopadzie i tak naprawdę z edycji na edycję, no muszę to powiedzieć, fajnie się rozwijamy, bardzo ładnie nam się ten projekt rozkręca i też takie najmłodsze dziecko, jeżeli chodzi o nasze konferencje, to jest “Fox e-commerce conference” o szeroko rozumianym e-commercie. Pierwsza edycja miała miejsce w maju, Więc tutaj na pewno jest potencjał, na pewno jeszcze przynajmniej tę jedną edycję w przyszłym roku musimy zobaczyć, no muszę zorganizować, zobaczyć, jak się to będzie rozwijać, jak to będzie szło do przodu. Także właśnie tak z roku na rok też ten obszar właśnie eventowy, którym właściwie się zajmuję albo który koordynuje, jeżeli gdzieś tam potrzeba mi jakiegoś wsparcia, no to też się dość mocno rozwinął od jakiegoś czasu. Jeżeli chodzi o to pytanie, co mnie w ogóle do social mediów przyciągnęło, to chyba trzeba by się było cofnąć, nie wiem, kiedy byłam mała. Żartuję. Wiesz, ja generalnie w branży pracuję już, no teraz w styczniu będzie dziewiąty rok i powiem szczerze, że Nie wiem, no chyba zawsze gdzieś tam te media społecznościowe mnie interesowały i ja jestem po studiach dziennikarskich, ale nawet już na tym dziennikarstwie gdzieś było to zainteresowanie mediami społecznościowymi, bardziej właśnie tym pisaniem do sociali, jakieś pierwsze nieśmiałe próby zakładania bloga. Zresztą z takiego bloga i z takiego artykułu w ogóle dostałam jakby pracę w niebieskim lisie. I wiesz, to była taka mała Angelika, która widziała te posty marek i myślała, ale to musi być fajne, ktoś to musi robić, pisać te treści i ja też bym tak chciała. I wiadomo, że gdzieś to ewoluowało po drodze, więc teraz i sporo pisania, ale też oczywiście tworzenie kontentu wideo. Bierzemy jakby pod uwagę to, jak się to rozwija. Temat wideo też zresztą mam to szczęście, że gdzieś bardzo mnie zainteresował i lubię to robić. Więc generalnie właśnie ten obszar właśnie takiej stricte tworzenia tego kontentu, Bardzo mi się podoba. No i również obszar tego planowania, kiedy przychodzi właśnie do zaplanowania stworzenia jakiejś koncepcji kreatywnej dla nowego klienta, bo zawsze u nas tak jest, jak przychodzi klient, który chce, żebyśmy zajęli się jego komunikacją w social mediach, no to poprzedza tych parę tygodni najmniej przygotowań, żeby stworzyć taką koncepcję kreatywną. No i tutaj najczęściej też ja się tym zajmuję.

Ok, super. Brzmi bardzo ciekawie. Dla mnie bardzo intrygujące jest, w jaki sposób łączysz to kreatywne podejście, bo tu social media, koncepcje nowe i tak dalej, z twardą organizacją przy eventach, bo tutaj akurat sama też miałam do czynienia z organizacją eventów i to, aby się event udał, to jest po prostu duży kawał organizacji, z tyłu której nikt nie widzi, więc to jest ciekawe połączenie u ciebie.

Tak, ale wiesz co, myślę, że tak, że to jest… Myślę, że człowiek musi mieć trochę wrodzone takie umiejętności organizacyjne, ale też wydaje mi się, że bardzo dużo nauczyłam się właśnie w trakcie pracy po prostu w agencji tych wszystkich procesów, rzeczy, które można zaplanować. Jeżeli chodzi na przykład o takie większe konferencje, czyli no dajmy na to fashion.pl conference, no to no pewnie jak wiesz dobrze, to jest co najmniej kilka miesięcy przygotowań. Natomiast co bardzo pomaga, to my przy już pierwszej konferencji tak naprawdę opracowaliśmy sobie taki bardzo drobiazgowy plan. Wiesz, główne cele, działamy w sumie OKR-ami, tak? Czyli jakieś właśnie główne dwa, trzy cele i te kluczowe wskaźniki, które gdzieś tam nas do tego celu doprowadzą, zakładamy sobie z edycji na edycję, ilu chcemy na przykład uczestników, ilu zapisanych osób pozyskać, ile osób ma być w peak’u eventu, czyli co właśnie chcemy mierzyć, ale jeszcze dodatkowo mamy taki arkusz, gdzie mamy jakby rozpisaną tę organizację, że mamy rozpisane tę organizację na takie bardzo, powiedziałabym drobiazgowe kroki. Czyli na przykład, kiedy powinnam zacząć tak naprawdę research tych osób do konferencji, którzy wystąpią na naszej scenie. Kiedy powinnam mieć już, nie wiem, 50% line upu zebrane, kiedy 100%, później, nie wiem, punkty na zasadzie, kiedy powinno wystartować wydarzenie, oczywiście też dokumenty, arkusze z planami postów, które mają się pojawić na każdej platformie, z planami mailingów, które mamy wypuścić, tak, no mailing, no to obowiązkowa sprawa, no bo tutaj to jest jednak taki kanał, który poza kampanią oczywiście przynosi nam najwięcej tych zapisów, kiedy powinnam znaleźć partnerów, tak? Także właśnie takie, wiesz, bardzo drobiazgowe rozpisanie tego i to tak naprawdę było zrobione na samym początku, zanim jeszcze, no, przed przygotowaniami do pierwszej edycji, a w miarę z edycji na edycję ja po prostu kolejne punkty mogę sobie dodawać, odejmować, no bo wiadomo na przykład, no nie wiem, organizowaliśmy pierwszą edycję, no to jeszcze temat na przykład tego wideo marketingu, no umówmy się, nie był tak istotny, nie? Teraz jakby przygotowanie też kreacji w oparciu o rolki, w oparciu o wideo, uwzględnienie właśnie rolek w komunikacji. To jest taki mus, który też warto sobie zawrzeć. Czyli właśnie taki bardzo drobiazgowy plan, który gdzieś tam później sobie z roku na rok aktualizuję i oczywiście się go trzymam. I też, wiesz, ułatwia życie to, że to już nie jest taka pierwsza konferencja, więc ja na przykład dobrze wiem, że pewne rzeczy trzeba zrobić z wyprzedzeniem, trzeba zlecieć z wyprzedzeniem, że właśnie ten research musi się odbywać z wyprzedzeniem, no to bardzo często opracowanie tego planu to jest taki początek, kiedy my możemy sobie w ogóle zweryfikować, jaka może być data tej konferencji, tak? Na przykład teraz ta konferencja odbywała się troszkę później ze względu właśnie na obciążenie jeszcze bieżąco, no bo jeszcze cały czas jest ta praca agencyjna w międzyczasie. No i właśnie, już zerknięcia w ten plan pozwoliło stwierdzić, że trudno będzie tę konferencję zorganizować w tej drugiej połowie października, tak jak to było wcześniej i dlatego ona na przykład w tym roku miała miejsce 7 listopada. Z tym też się wiązały później wyzwania ze znalezieniem prelegentów, bo albo część już miała kociokwik wokół Black Friday, albo była na urlopie przed kociokwikiem Black Friday, więc ciężko było ten ostatni line-up, gdzieś tam te punkty w line-upie zbudować. Ale wiesz, jakby od samego początku była ta świadomość, jaka jest data, jaki mamy timing.

Dobrze, super. To tak jak z wieloma rzeczami, diabeł tkwi w szczegółach. A propos social mediów, które gdzieś tutaj się też nam przewinęły, to powiedz mi, dlaczego social media stały się takim niezbędnym elementem obecnie teraz strategii marketingowych też dla branży mody? I też na przestrzeni lat, jak jesteś dziewięć lat w branży, jakie zmiany zaobserwowałaś, szczególnie tak bym powiedziała w tych ostatnich kilku latach, gdy to się tak bardzo zintensyfikowało, które sprawiają, że właśnie media społecznościowe są takim absolutnym must have dla e-commerce.

Że to jest też właściwie bardzo szerokie pytanie, o którym mogłybyśmy tutaj rozmawiać przez półtorej godziny albo i więcej. Dlaczego social media, zwłaszcza właśnie w branży modowej i tak jak właśnie zwróciłaś uwagę, zwłaszcza od kilku lat, w ogóle można o tej branży modowej tak troszeczkę szerzej powiedzieć, no bo pierwsza pandemia, pierwszy lockdown to był chyba taki moment, rok 2020-2021, kiedy mieliśmy do czynienia z takim wysypem marek fashion. Jest taka grupa Polskie Marki Modowe i tam doskonale to widać. Ta grupa zresztą też powstała w tym czasie. Sylwia Dębicka, administratorka, założycielka, zauważyła tę potrzebę i świetnie trafiła z tym czasem. Zaangażowanie było ogromne, zresztą dalej jest. Marek modowych, takich mniejszych, średnich, powstało wtedy od groma. Zresztą wydaje mi się, że w tym momencie nawet tych marek modowych jest wciąż bardzo dużo, oczywiście te późniejsze lata zweryfikowały myślę umiejętności właśnie takiego prowadzenia e-commerce w przypadku wielu takich brandów, które wtedy powstały. No ale prawda jest taka, że to był taki boom na polskie marki modowe i w ogóle na taką świadomość wokół tych lokalnych wokół tej lokalnej mody, nawet wśród osób, które marek sobie nie stworzyły, ale na przykład lubią modę kupować. Natomiast miała miejsce jeszcze jedna rzecz wtedy i generalnie to był taki ogromny wzrost znaczenia e-commerce’u, no bo lockdowny, sklepy stacjonarne pozamykane, więc również i te duże marki musiały na serio zaopiekować się, zobaczyć, co tam jeszcze można poprawić albo w ogóle rozwinąć swoje sklepy internetowe, jeżeli temat był prowadzony po macoszemu, no i jeżeli chodzi o e-commerce, jeżeli chodzi o sprzedaż internetową, no to co, no to social media, no to umówmy się, social media to jest wszystko, to jest taki pierwszy kanał dotarcia tak naprawdę do ludzi. Znaczy właściwie, umówmy się, przez social media zarówno komunikację jak i wsparcie właśnie reklamą, no to można wypełnić wszystkie etapy lejka, tak? W social media masa ludzi w ogóle poszukuje, wyszukuje nowe marki. W social media zawiązują się społeczności, tak? Więc można sobie zbudować, marka może budować społeczności takich właśnie stałych klientów, powracających klientów, ambasadorów marki, zwłaszcza marki modowe, wiele platform social media bazuje na tej treści bardziej wizualnej, więc tutaj dla branży mody świetna przestrzeń do tego, żeby pokazywać swoje produkty, również zbijać zakupowe obiekcje, bo przecież social media to jest tak naprawdę masa możliwości, bo i zdjęcia i wideo, możliwość dotarcia z informacjami o premierach, o nowych produktach, o promocjach, wyprzedażach do swoich ludzi. Mówiłam wcześniej o tej społeczności i tutaj właściwie też można powiedzieć o tym, ile tak naprawdę możliwości media społecznościowe dają, czyli nie tylko strony na Facebooku, profil na Instagramie czy TikToku, gdzie ludzie mogą trafić na naszą markę, ale też przede wszystkim później kolejne kanały, którymi my możemy właśnie tę społeczność wzmacniać, budować ten dialog, zaangażowanie, czyli grupy na Facebooku, grupy na Facebooku właśnie na konferencji… Na ostatniej edycji fashion.pl Oskar Lipiński miał świetną prelekcję o tym, jak za pomocą grupy na Facebooku marki Daag, gdzie on jest dyrektorem e-commerce, to jest zresztą rodzinna firma z Lublina, w jaki sposób oni za pomocą grupy na Facebooku nie dość, że budują społeczność, to jeszcze generują fajną, powtarzalną sprzedaż. Instagram, moim zdaniem na przestrzeni tych ostatnich lat, taki prawdziwy kombajn do angażowania. Mamy oczywiście format Stories, czyli idealne narzędzie codziennej komunikacji marki z odbiorcami. Ale też były próby tych grup na Instagramie, to niestety gdzieś nie przeszło, ale zostały kanały nadawcze, czyli też możliwość właśnie do takiej aktywnej, fajnej komunikacji. Obserwuję kilka takich kanałów nadawczych, no i dla przykładu nie wiem, Marka Marsala, e-commerce, też rodziny z Częstochowy, ale świetnie za pomocą tych kanałów nadawczych podkręcają jakby tę atmosferę wokół premier, wokół nowych dropów swoich kolekcji, ale też na przykład aktywizują społeczność. Na przykład dzisiaj nawet powiadomienie z kanału nadawczego bądźcie aktywne na naszych socialach, bo z okazji Mikołajek będziemy tam wybierać osoby, którym wyślemy prezenty. Co mogę powiedzieć? Media społecznościowe, można by było jeszcze mówić długo, więc teraz w takim naprawdę telegraficznym skrócie, ale w tych mediach społecznościowych można naprawdę zrobić wiele, zrobić wszystko i tak jak wspomniałeś na swoim pytaniu, to ja to potwierdzam, to jest taki dzisiaj must have, jeżeli chodzi o markę modową. Też umówmy się, że chociaż te koszty reklamy rosną, to wciąż media społecznościowe i reklamy w mediach społecznościowych dla marek, które nie są globalnymi sieciówkami, to jakby mamy tutaj jednak ten niższy próg wejścia, jednak kampanie telewizyjne, no to wciąż jest taki koszt, na który wiele brandów nie może sobie pozwolić, a tutaj mamy te media społecznościowe, gdzie my możemy te swoje działania, tak jak mówię, ten próg wejścia jest już jest już niższy, tak?

Zdecydowanie, zdecydowanie tak. Znalazłam takie dane, że według raportu Statista z poprzedniego roku, 73% firm modowych wykorzystuje właśnie media społecznościowe do promocji swoich produktów i też twierdzą, że właśnie odgrywają kluczową rolę do generowania sprzedaży, do zwiększania sprzedaży, bo tak naprawdę, jeżeli marka nie jest w stałym kontakcie ze swoimi odbiorcami i nie pokazuje tych rzeczy, które właśnie u niej się dzieją, czy jako zaplecza, ludzi, dropów, kolekcji i tego wszystkiego, co wokół tego możemy tworzyć. Łatwo jest zapomnieć, szczególnie że tak jak powiedziałaś, podczas pandemii wysyp, to chyba dobre słowo, wysyp firm e-commerce’owych, które powstały, był tak ogromny, że przebicie się tutaj stwarzało problemy i tak naprawdę kiedyś aż tak wielkiej konkurencji jeśli chodzi o e-commerce nie było, to teraz sami my w edrone, gdzie obsługujemy tylko e-commerce, widzimy, że to naprawdę momentami może być już zacięta walka i trzeba naprawdę dobrze sobie przemyśleć tę strategię marketingową.

Tak, jeszcze u nas, przepraszam, to chciałam tylko powiedzieć, że u nas właśnie my też to zauważyliśmy, że właśnie w tym czasie ten wolumen marek modowych zaczął stanowić naprawdę taką bardzo dużą część takiego portfolio naszych klientów. Teraz to już się troszeczkę dywersyfikuje, natomiast był taki moment, gdzie faktycznie większość tak naprawdę leadów, zapytań i tak dalej pochodziła właśnie z marek fashion, więc to też myślę, że gdzieś tam wszędzie dało się zauważyć.

Zdecydowanie. Natomiast przewinął się już trochę taki temat związany czy to z wideo, czy z budowaniem zaangażowanych społeczności. Nie wiem, czy to można nazywać trendami, bo to wideo to już od tylu lat jest nazywane jako trend, ale przejdźmy sobie do tych trendów, bo już niedługo kolejny rok 2025. Jestem bardzo ciekawa, jak z Twojego doświadczenia właśnie w social mediach, co byś takiego przedstawiła jako trend? Coś, co już, wiesz, jakby… zagrzewa silniki i niedługo po prostu będzie już tym kolejnym must have do dołożenia sobie do strategii, ale z drugiej strony też jestem ciekawa, co dla ciebie jest takim anty trendem, czyli na przykład marki dalej to robią, a ty jako specjalistka, jak to widzisz i obserwujesz, to masz ochotę powiedzieć stop, to już absolutnie jest faux pas albo nie róbcie tego, bo totalny błąd.

Jasne. Ja mam cały czas takie wrażenie, że pojawiają się jakieś trendy, ale właściwie to cały czas jest o tym samym i o takich podstawach, o które warto zadbać, o które wiele marek wciąż nie dba, ale dobra, po kolei.

Dla nich jest to trend.

Tak, właśnie.

Może to zależy o kim my mówimy, nie? Jakby do kogo jest ten trend? To trochę tak może być.

Tak, jasne. Wiesz, co wspomniałaś o tych rolkach? No tak, no jakby rolki i w ogóle temat wertykalnego wideo, on już wałkowany tak naprawdę od jakiegoś czasu, to już nie jest trend, to już taki naprawdę to już jest naprawdę taki silnie osadzony w digitalu format. I ja to zawsze mówię, jeżeli ktoś sobie przynajmniej porządnie tego nie przetestuje i dopiero potem nie zdecyduje, że to nie jest dla mnie, to faktycznie traci masę potencjału, zwłaszcza na tym Instagramie, w przypadku marek Fashion. Myślę, że ten Instagram to jest wciąż taki, powiedziałabym, docelowy kanał obecności marek modowych na Instagramie. Facebook tak, no bo Facebook cały czas systemy reklamowe i tak dalej, wyświetlenie reklam, ale jeżeli chodzi o komunikację, to chyba przede wszystkim właśnie ten Instagram cieszy się popularnością, no i tam rolki, nie przetestować przynajmniej u siebie, no myślę, że bardzo duży, przepraszam, bardzo duży błąd, ale no właśnie, tak jak wspominałaś, to jest już taki format mocno osadzony. Jeżeli chodzi o takie trendy, to już właściwie obserwuje się od jakiegoś czasu, że wraca się troszeczkę do treści statycznych i do treści i w cenie coraz bardziej będą takie treści merytoryczne, eksperckie, treści statyczne. No to chyba miało miejsce w tym roku, ale TikTok, który gdzieś wprowadził te zdjęcia, tak, że karuzelę zdjęć, nie tylko filmy. Instagram, który gdzieś mocno hype’uje ostatnio właśnie karuzelę zdjęć, bo nie dość, że nam zwiększył ten limit 10 zdjęć do 20, to teraz jeszcze wrzucił karuzelę w ten sam algorytm feed rolek, czyli karuzelę mogą się też w tym feedzie rolkowym wyświetlać, czyli też jakby pokrótce karuzele dają nam szansę dotarcia do dużej liczby osób, nawet jeżeli jesteśmy małym profilem, więc właśnie te treści statyczne, właśnie karuzelę. Content ekspercki merytoryczny, o którym mówiłam, też taki termin jak edutainment, który przebija się, myślę też już od jakiegoś czasu, połączenie edukacji i rozrywki, ja bym to tłumaczyła na po prostu treści merytoryczne osadzone w tej konwencji social media, czyli właśnie jakaś atrakcyjna grafika, jakaś dynamiczna rolka. Jeżeli chodzi o modę, to od razu nie wiem, przychodzą mi do głowy na przykład marki z modą zrównoważoną, które w swoich komunikatach edukują, dlaczego właśnie to świadome kupowanie mody jest tak istotne, o co chodzi z tymi materiałami, których tam używają, jakiejś skóry z ananasa, wszystkie rzeczy, po prostu wyjaśnienie, objaśnienie tego ludziom przy okazji też podbicie jakości swoich produktów, trochę na przykład wytłumaczenie tej ceny, która bardzo często też idzie za tym trochę wyższa niż średnia, ale myślę, że też w przypadku marek powiedziałabym nie nie aż tak odpowiedzialnych środowiskom normalnych, standardowych, również taki standardowych, tak, również taki kontent właśnie merytoryczny, inspirujący, czy właśnie jakaś marka modowa, dajmy na to porady, stylizacje, pokazanie tych, zamiast na przykład pokazywania jakiegoś backstage’u z sesji zdjęciowej w pięciu rolkach czy zdjęciach, pokazanie jak na przykład stylizować te ubrania, jak na przykład jeden ciuch od nas możecie wystylizować tak naprawdę przez cały tydzień, go nosić w różnych stylizacjach, jak on się fajnie jak on się ładnie spina. Robimy kolekcję kapsułową pokazań właśnie stylizacjami cały tydzień, czyli taki content, no właśnie w przypadku branży modowej merytoryczny, ale też często taki właśnie bardziej inspirujący. I myślę, że to też jest taki content, który gdzieś w tych kolejnych miesiącach będzie w cenie. Też cały czas, ale to tak naprawdę rzecz, o której się mówi już od dawna, czyli te marki, które poza oczywiście pokazywaniem swojej oferty są też w stanie zbudować jakiś wizerunek ponad tym, przekazywać wartości, zabierać głos, właśnie mieć jakiś DNA, jakiś charakter zbudować wokół siebie, to też cały czas jest w cenie. Ja mówię, że to nie jest nic nowego, bo już w zeszłym roku tak naprawdę jest taki raport, który rokrocznie wydaje Business of Fashion przy współpracy z McKinsey. Ten raport się nazywa “State of Fashion”. Można go pobrać za maila za każdym razem, także to też polecam. Już wtedy było mówione, że ten brand marketing będzie zyskiwać na znaczeniu i moim zdaniem to wciąż jakby jest w grze. Zwłaszcza że jest coraz więcej marek, które świadomie zaczynają właśnie budować ten swój kontent, komunikację, ale jest też grono marek, które tego wciąż nie robią, wciąż walczą jedynie produktami, walczą jedynie ceną, co w tak czerwonym oceanie, jakim jest branża modowa, ty już też właśnie wspomniałaś o tym, jaki to jest konkurencyjny rynek, prawda? No to jakby Ciężko jest moim zdaniem, tak? Te wszystkie takie butiki, takie multi-brandy, one myślę, że z roku na rok będą miały coraz, coraz ciężej. One będą sobie zdobywać na przykład klientów, ale jeżeli my chcemy więcej, jeżeli chcemy sobie budować wolumen klientów powracających, czy takich ambasadorów, którzy na przykład będą czekać na nasze nowe dropy, albo na promocję, tego typu rzeczy, no to właśnie taki bardziej kreatywna komunikacja nacechowana wartościami, no to jest rzecz, która będzie w cenie. Coraz więcej się mówi o temacie Brand Purpose, o tym celu marki, prawda? Gdzie nie wiem, no w przypadku takich marek jak NAOKO, życie jest za krótkie, żeby nosić nudne ubrania, co się idealnie spina z tą modą, którą oni tworzą, bardzo kolorową, bardzo taką charakterystyczną, czy Kubota, wypadł mi z głowy teraz ich najnowszy, taki najnowszy claim, slogan, ale wcześniejsze. “Kubota to nie klapki, Kubota to styl życia”, który też świetnie jakby oddawało, który zresztą jak czytałam taki krótki wywiad z Aliną Sztoch w książce Ani Ledwoń Blachy, to był chyba jakby ukłon w kierunku takiego powiedzenia ukutego przez społeczność, prawda? Czyli ten Brand Purpose, który jest bardzo w cenie i też był w 2023 taki raport Brand Purpose na rynek mody, gdzie no jasno było powiedziane, że to jest już taki must have, że to właściwie nie jest trend, o którym warto zacząć myśleć, tylko to jest coś, co już najlepiej byłoby mieć i komunikować to. To się wszystko wiąże z tym, jak właśnie bardzo zmienił się ten rynek, tak jak o tym mówiłyśmy, że kiedyś faktycznie tylko lata temu ten marketing to była tylko szafowanie produktami, a dzisiaj jesteśmy w takich czasach, gdzie świadomość na temat marki buduje się tym, mówieniem o wartościach, mówieniem o tym, co jest bliskie tej marce, o co ta marka walczy, przykład Patagonii, która też ma tam trochę za uszami, ale jakby cały czas jest bardzo pozycjonowana, jeżeli chodzi o te marki świadome ekologicznie. Jest jeszcze temat AI. Ciężko nie poruszyć tematu AI, kiedy pada pytanie o trendy. Może tak, jakby cały czas mamy to AI, bo rosną te możliwości personalizacji, cały czas korzystamy z tych, jakby całe algorytmy social mediów, to jak pracują, to jest o to oparte, kampanie reklamowe, które budujemy, które umożliwiają, no właśnie, personalizowane wyświetlanie reklam. Ludzie widzą produkty, które widzieli wcześniej, albo które mogą ich prawdopodobnie zainteresować. Ktoś wchodzi na sklep, widzi produkt, no i później widzi go w social media. To nie jest nic nowego. Natomiast oczywiście wzrasta też z dnia na dzień praktycznie, rosną możliwości tej generatywnej AI, czyli coraz to nowe narzędzia, coraz to nowe możliwości, nie wiem, kreowania tekstu, kreowania obrazów. Tak naprawdę dzisiaj jakby się uprzeć, to można sobie tworzyć ten content w oparciu o AI, ale no właśnie, te przyszłe miesiące to właściwie jest chyba taka bardziej nadzieja niż trend. W przypadku AI myślę, że to powinny być takie prace polegające na ustrukturyzowaniu sobie tego tematu, czyli takiej polityki działania z AI właśnie w markach modowych, jeżeli ona się odbywa, jeżeli korzystamy z takiej generatywnej, czyli na przykład nie kopiujemy bezmyślnie, nie wrzucamy jakichś wrażliwych danych, takie absolutne podstawy, ale mam wrażenie, że w wielu właśnie brandach nie jest to jeszcze zaopiekowane, a na przykład AI już sobie wchodzi, jeżeli chodzi o tworzenie treści do social media, w struktury marki. Także myślę, że to też te przyszłe miesiące, myślę, że jeżeli chodzi o naszą branżę, to my jesteśmy w miarę na bieżąco, my co chwilę widzimy, że tam coś się zmienia, coś ewoluuje, ale jeżeli mówimy na przykład o innych branżach, branży modowej, gdzie ludzie nie są tak super na bieżąco, to myślę, że to jest wciąż taki czas, 2025, gdzie ważniejsze będzie ta praca takim ustrukturyzowaniem sobie tej pracy ze sztuczną inteligencją, jeżeli ona będzie miała wchodzić, bo wydaje mi się, że to wciąż jest zarezerwowane dla takiej bardzo małej grupy wybranych brandów, Też słuchałam podcastu z Jackiem Schindlerem z NAOKO, gdzie opowiadał o tym, jak oni fantastycznie mają to rozkminione. Zresztą i to też na naszej konferencji w zeszłym roku, z kolei Monika Schindler z NAOKO opowiadała o tej kampanii i całej kolekcji, którą z AI zrealizowali. To u nich na przykład jest to bardzo szeroko ogarnięte, bardzo dobrze przemyślane, ale wydaje mi się, że to są takie pojedyncze case’y, A reszta no to może właśnie duże marki, tak jak Sinsay też było głośno o tym, gdzie Sinsay zadeklarował, że będzie wykorzystywać modelki avatary zamiast prawdziwych modelek. Chyba tyle, jeżeli chodzi o sztuczną inteligencję, czyli bardziej takie najpierw podstawy, a dopiero potem, a dopiero później wchodzenie w jakieś głębsze levele. Jeżeli chodzi o trendy, no co można jeszcze wyszczególnić? Ten user generated content, razem z tym brand marketingiem, tą komunikacją opartą na Brand Purpose, to budowanie społeczności i na przykład ten user generated content, o którym tak głośno było w tym roku.I w sumie też dla mnie to jest takie zaskakujące, że czemu akurat teraz w tym roku ten user generated content tak wiesz, wszedł na piedestał w komunikacji, skoro tak naprawdę pozyskiwanie pozytywnych opinii, budowanie takiego wizerunku marki, żeby ludzie nas chcieli oznaczać w swoich socialach, to jest taki, no tak powiem, taki święty grał tej komunikacji, która przyświeca tak naprawdę od dawna. Więc to taki zwrot właśnie w kierunku społeczności, czyli znowu moim zdaniem taki zwrot w kierunku takiej podstawy istnienia w mediach społecznościowych. No i też wypada zahaczyć o influencer marketing, jeżeli chodzi o takie trendy, to tu bym się dalej bardziej skłaniała w pracę z twórcami różnorodnymi, ale przede wszystkim spójnymi z marką i też taka tendencja, którą też już obserwuję na rynku, czyli takie współprace nastawione nie zawsze i nie tylko na wysyłanie produktów w zamian za zdjęcia, czyli tam współpracy typu dary losu i zrób nam zdjęcie czy rolkę, ale można też się zastanawiać właśnie i na przykład poszukując sobie influencerów, współpracując z influencerem, na przykład na zasadzie tych darów losu już jakiś tam czas, pomyśleć na przykład o jakichś bardziej spójnych, długofalowych działaniach. To już kilka lat temu miałam taki wywiad z Rafałem Gruszkiewiczem, on wtedy działał w Reserved, bo umówmy się, tam od 2021 roku oni wprowadzili taką świetną strategię współpracy z influencerami. Ona mi się szalenie podobała, no i uskuteczniamy ją dalej, czyli właśnie takiej współpracy długofalowej, gdzie oni działają z influencerami, minimum przez o ile dobrze pamiętam, pół roku, ale to nie mam takiej pewności. Podczas tego okresu oczywiście te influencerki pokazują się w ubraniach marki, ale też biorą realnie udział w życiu marki, są zapraszane na eventy. Jeżeli jest jakaś kampania, to te influencerki również w tej kampanii biorą udział poprzez nawiązywanie do niej w swoim kontencie w social mediach. Tak było na przykład przy okazji świetnej kolaboracji Reserve z Brodką i kampanią Bród, gdzie powstało świetne wideo z Moniką, ale też na przykład influencerki takie jak, chociażby Jestem Kasia pokazywały, publikowały u siebie sesje zdjęciowe nawiązujące do tej estetyki, pokazujące się w tej kolekcji. I myślę, że to jest też taki kierunek, który wciąż ma potencjał i który myślę, że też w nadchodzących miesiącach będzie zyskiwać na znaczeniu, bo jakby rośnie świadomość na temat tego, że można właśnie tak, że można z influencerami współpracować właśnie długofalowo, że czasami fajniej jest współpracować z influencerem który może nie jest właśnie celebrytą, który nie jest super znany, ale właśnie współpracować z nim dłużej. I dzięki temu osiągać więcej tych korzyści. Przykład choćby też marki Daag, która z dziewczynami z Love and Great Shoes. Już chyba, nie wiem, czy piątą, czy szóstą, czy siódmą, no nie wiem, no milion tych kolekcji już razem mieli, ale generalnie, no jakby widać, jaka tutaj jest świetna synergia, znaczy no można się spodziewać pomiędzy marką a influencerem, czy influencerkami w tym przypadku, skoro ona trwa już tyle lat i jedna i druga strona czerpie sobie z tego korzyści. Boże, dużo powiedziałam.

To była jedna z dłuższych wypowiedzi w tym podcaście, zgadzam się. Bardzo dobrze, bo temat został wyczerpany bardzo dużo. Ja teraz mam tylko trochę, wiesz, takie odwołam się do… więc odwołam się do AI, bo ja gdzieś widziałam kiedyś taką statystykę, mój błąd, jeżeli powiem ją źle, ale tak naprawdę, że te możliwości chata GPT to tak finalnie kilka procent tylko wykorzystuje, jeśli chodzi o po prostu… Był taki duży hype na początku, chat GPT się zacinał, bo wszyscy byli ciekawi jak ta sztuczna inteligencja działa, ale potem już jakby w takich stałych działaniach, jak my możemy to wykorzystywać jako narzędzie do takiej codziennej pracy, jak w ogóle obudować sobie AI-em różne rzeczy, które my robimy, nie jest to aż tak dobrze przemyślane. Wydaje mi się, że szczególnie w e-commerce, w branży modowej, też wiedza na temat trendów, nowości, jeśli chodzi o biznes modowy, logistykę i wszystkie tutaj aspekty, o które trzeba zadbać, też musi być tak ogromna, że czasami trudno nadążyć za tym, co się dzieje, a AI się zmienia tak niesamowicie dynamicznie, tak dużo nowych narzędzi powstaje, że czasami można iść trochę w drugą stronę, zastępować sobie pracę AI, która wcale nie jest bardziej efektywna i różnie z tym może być. Natomiast te kolekcje, które są tworzone z AI, też pamiętam, props kiedyś też taką tworzył, też bardzo ciekawą. to, co powiedziałaś NAOKO i w ogóle tak samo całe obudowanie na oko wokół AI. Ja tutaj mogę powiedzieć, że właśnie jeżeli my wypuszczamy jakieś rzeczy związane z AI, no to też bardzo często są to takie, też są takie firmy, które chętnie są skore do tego, żeby wypróbować nowe rzeczy. A są takie, które są przy tych standardowych działaniach i jakby to jest okej. Więc wydaje mi się, że trochę taki mindset właścicieli też musi tutaj być, który dąży do tego, by optymalizować pewne rzeczy, by próbować nowości. By nie zostawać przy tym stanowym statusie quo, więc to taka moja dygresja do tych działań AI, natomiast bardzo dużo tutaj wątków wprowadziłaś związanych z tymi trendami, które się tutaj pojawiają i ja mam taką…Nie wiem do końca właśnie jak to ugryźć, bo mówiłaś o tej zaangażowanej społeczności, że ona jest niezwykle ważna w social mediach i jest to dla mnie trochę taki twór, mega ogólny, bo co to znaczy zaangażowana społeczność, w którym momencie możemy powiedzieć, że ona jest zaangażowana, a kiedy jest tylko połowicznie zaangażowana i jak my możemy sobie rewidować, czy te nasze działania faktycznie się na to przekładają, czy są jakieś metryki, które możemy sobie dołożyć, by powiedzieć, ok, osiągnęliśmy ten nasz cel, czy możemy sobie tutaj jakiś cel postawić.

Jeżeli chodzi właśnie o budowanie tej społeczności, jeżeli widzimy, że jest ten dialog, czyli po prostu publikujemy content i wiemy, że my otrzymamy odpowiedzi od tej społeczności, albo kiedy jesteśmy już w tej fantastycznej sytuacji, że na przykład pojawia się jakiś niekoniecznie pozytywny komentarz pod jednym z naszych postów i zanim my na przykład zajrzymy, żeby tam odpowiedzieć, to już się na przykład pojawiają obrońcy naszej marki, bo takie sytuacje też się zdarzają. Albo motyw, kiedy właśnie, kiedy my już mamy grupę ludzi, gdzie organizujemy sobie, nie wiem, na przykład przedsprzedaż nowej kolekcji i już otrzymujemy na przykład zapisy od ludzi, którzy już nie mogą się po prostu tego doczekać, czy właśnie takie osoby, klienci, którzy do nas powracają, to są chyba takie faktory, które świadczą o tym, że jesteśmy tymi szczęśliwcami, którzy tę społeczność zaangażowaną mają, jak w ogóle o to zadbać? Myślę, że tutaj też taki ukłon w stronę podstaw i tu może nawiążę też trochę do takiego mojego antytrendu, czyli właśnie, znaczy może tak, tak, do takiego antytrendu, gdzie bardzo dużo marek modowych nie dba o taką synergię właśnie działań komunikacyjnych i właśnie performance. My to widzimy u siebie i widzimy to na przykład u… ale też na przykład jak rozmawiam właśnie z branżą, to jest tak, że bardzo dużo marek przychodzi do nas i chętnie ogarnia sobie z dużo większą chęcią są zdecydowanie na kampanię, no bo kampania reklamowa, no to już po paru miesiącach można zweryfikować, czy to idzie w dobrą stronę, czy nie, no bo mamy liczby, tak? A właśnie jeżeli chodzi o komunikację i budowanie tej społeczności, o której rozmawiamy, no to tutaj jest już trudniej, no bo co można sobie mierzyć? Można sobie mierzyć, nie wiem, można sobie mierzyć, czy nam… Jeżeli jesteśmy super młodą marką, to na początku choćby ta wielkość naszych social, na samym starcie. Czemu nie? Bo to też już świadczy o tej rosnącej świadomości marki. Liczba jakichś interakcji. My pracujemy u nas w niebieskim lisie na takim narzędziu Fitbit, który raz, że możemy sobie tam rzucić markę klienta i konkurencję i podpatrywać, jak wypada jego zaangażowanie, czyli właśnie komentarze, udostępnienia, share na tle właśnie marek konkurencyjnych. Tam mamy też taki Fitbit Score, czyli taką sumę ważoną z tych rzeczy. Więc względem tego, tak liczbowo można to sobie ogarnąć. Możemy zwracać uwagę na to, nie wiem, które formaty zbierają największe zaangażowanie i względem tego gdzieś tam budować później dalszy content. Ale wracając do tego, co mówiłam, długofalowo ciężko jest to zmierzyć i to jest właśnie komunikacja, to jest taki temat na bardziej, tak już mówiąc bardzo banalnie, maraton, a nie sprint. I myślę, że też dlatego marki mniej chętnie chcą to po prostu oddawać. No i oczywiście nie mówię tutaj o brandach, które mają to wewnętrznie dobrze ogarnięte, bo na przykład mają kreatywnego fundera albo dział marketingu. My współpracujemy na przykład z taką marką, no właściwie z projektantką, marką autorską Karoliny Nagy, no i my tam robimy performance, ale no Karolina tak fantastycznie swoją marką osobistą, no ona jednocześnie, no można powiedzieć, jest też influencerką, że no ja nie wyobrażam sobie, żebyśmy my tam mieli wejść jako agencja z komunikacją, no, chyba że z jakimś wsparciem, tak? Więc no tutaj jest jasne, że wsparcie nasze może się ograniczyć tylko do reklamy. Ale często jest tak, że właśnie marki modowe o to zaangażowanie i o tą komunikację, w ogóle zaczęcie tych działań, nie chcą dbać, oni chcą mieć kampanię, ale na przykład nie mają zaopiekowanych tych social mediów i wtedy na przykład ludzie, nie wiem, kupią, ale czy zostaną tak dużej jako klienci, czy właśnie to będzie, czy wiesz, czy to długofalowo będzie się spinało, jeżeli na przykład na tych profilach nic się nie będzie działo. My też czasami tak robimy, że nawet kiedy prowadzimy markom tylko i wyłącznie kampanię reklamową, ale widzimy, że tam na tych socialach nic się kompletnie nie dzieje, to albo rekomendujemy klientowi, albo wysyłamy jakieś wytyczne, co w tych postach mogłoby się znaleźć. Rekomendujemy stworzenie po prostu dwóch, trzech, kilku takich postów, które my możemy wrzucić też do kampanii, Bo one też ładnie, takie posty właśnie bardziej o wartościach, bardziej wizerunkowe, które też mogą fajnie wspierać właśnie kampanię, które mogą nam budować właśnie tę grupę, którą później w lookalikach będziemy wykorzystywać. Czasami się zdarza, że takie posty na przykład tak dobrze są odbierane, że my je też dla testów wrzucamy w tę kampanię sprzedażowej i one też przynoszą fajne efekty. Także no właśnie taka synergia właśnie tych działań, komunikacyjnych i performance’owych, o czym myślę, że bardzo dużo marek wciąż gdzieś tam zapomina. Jeżeli chodzi o budowanie społeczności, też absolutna podstawa i jednocześnie taki chyba antytrend, czyli ta zaangażowana moderacja. Zaangażowana moderacja, raz, że jak już są te komentarze, to bardzo często odpowiedzi gdzieś tam są tylko na przykład pod tymi, które dotyczą zapytań produktowych albo nie ma ich w ogóle, a jednak jeżeli ktoś już zostawia nam komentarze, ktoś nam wysyła DM-a, to odpowiadajmy, ale też próbujmy wejść w dialog z tą osobą. To jest cały czas takie budowanie cegiełek, po których algorytm później, im bogatsza ta historia interakcji, to tym algorytm później te nasze treści nawet będzie wyświetlać użytkownikom wyżej, też budowanie społeczności, format relacji, który na Instagramie, który też gdzieś tam jest dość mocno. Myślę, że ciężko jest markom realizować go świadomie, bo o ile posty, rolki, cokolwiek, jakikolwiek content nie trzeba tego publikować codziennie. Myślę, że w 2024 każdy to już wie. No to jednak stories to jest taki wdzięczny format, gdzie możemy publikować częściej. Taka efemeryczna forma znika po 24 godzinach, to nie musi być idealne, ale trzeba też mieć na to jakiś pomysł.

Jasne, tych antytrendów trochę się tutaj też pojawiło, brak moderacji i nieodpowiadania, brak zaangażowania w tworzenie faktycznie tych treści organicznych, to jest trochę taka synergia, jeżeli tworzymy te działania organiczne, one będą wpływać na performance, one będą wpływać na większe zaufanie marki, i jeżeli zbudujemy sobie ten przyczółek tego zaufania, to o wiele bliżej jest jednak do sprzedaży niż z takiej pojedynczej kampanii performance, która jakby tutaj bezpośrednio tylko już mówi o konkretnym produkcie, w jakiej cenie i kup teraz.

Dokładnie, właśnie tak, to co powiedziałaś, ta synergia, bo to nie jest tak, że ja teraz mówię, że nie róbcie performance, tylko róbcie komunikację opartą o wartości, bo no właśnie dzisiaj na przykład działając w social mediach bez budżetu reklamowego, no to umówmy się, no też jest ciężko, bo właśnie ta konkurencyjność, rynek jest strasznie konkurencyjny, czyli właśnie wspieranie, te dwa obszary, które wspierają siebie i które nakręcają siebie nawzajem, no to jest taki przepis, myślę, który warto u siebie naprawdę brać pod uwagę. I uskuteczniać.

Jeszcze tutaj był wątek influencer marketingu. Dla mnie on jest bardzo ciekawy, bo tak, jako trend można powiedzieć, to on się pojawił jakieś pewnie 12 lat temu. Więc tak, nie nazywajmy go tym roku może trendem, to może do wszystkich artykułów, które będą powstawały na 2025 influencer marketing już trendem nie jest, jest już standardem. Zdominował branżę mody absolutnie. Myślę, że wiele marek po prostu bez takich współpracy influencerskich już sobie nie wyobraża swojego życia związanego z promocją swojej marki. No i tak, pojawił się z impetem i też z impetem pojawiły się błędy związane z tym prowadzeniem influencer marketingu, po co mi się bardzo spodobało to, co powiedziałaś, czyli te tak zwane dary losu, my wysyłamy, ty publikujesz, koniec, do widzenia naszej relacji, ale były też inne, takie większe, bardziej bolesne doświadczenia pewnie dla marek, gdzie znane historie kupowania sobie fanów przez również bardzo duże influencerki, to bardzo mocno się odbiło echem i trochę taki brak też zaufania się w pewnym momencie pojawił. Pojawiły się trendy związane z mikro, nano-influencerami, tego było bardzo dużo. Ale jestem właśnie ciekawa jakby swojej perspektywy już bycia w tej branży trochę lat, to jakie kluczowe takie błędy popełniły marki współpracując z influencerami, bądź jakie może te błędy wciąż nadal popełniają, no i jak ich unikać, jak właśnie stworzyć sobie taką współpracę, która jest oparta bardziej na zaufaniu, na takiej wzajemnej kolaboracji, aniżeli tylko jakiejś jednorazowej transakcji handlowej.

Wiesz co, ja myślę o takim kluczowym błędem, znaczy kluczowym, jednym z błędów, to będę wymieniać. Jednym z błędów może być właśnie taka próba bardzo mocnego wpłynięcia na influencera, czyli taki właśnie brief, jakby jak już jest ten brief, to już jest na plus, ale właśnie taki brief, taki dopięty do granic możliwości, który nie pozwala temu influencerowi zaproponować nic od siebie, a jak influencer wychodzi z jakimiś rzeczami, na przykład robiliśmy też taką kampanię, gdzie wysyłaliśmy briefy, one były dość szczegółowe, to przyznam, I na przykład tam był zapis, jaka powinna być ta minimalna długość rolki, żeby tam klient był zadowolony. No ale na przykład jedna influencerka mówi, że ona tego nie widzi, u niej sprawdzają się krótsze formy. Ona ma na to pomysł i wiesz, to są takie sytuacje, w których dobrze jest też czasami temu influencerowi zaufać. Tak jak wspomniałaś, ten motyw właśnie takiego traktowania influencera jako współpracy partnerskiej, a nie na zasadzie „pilnujmy z każdej strony, bo jak mu nie powiemy, to nie ogarnie”, bo dla mnie to jest czasami troszkę taki vibe. Więc właśnie też takie przyzwolenie sobie na słuchanie influencera. U nas w briefach dajemy jakiś główny temat czy informację na temat kampanii, jeżeli to ma towarzyszyć jakiejś większej kampanii, ale sama koncepcja kreatywna tego filmu zostaje po stronie twórcy. Możemy jakoś tak kierować, nie wiem, czy jest konieczność pisania na przykład całego scenariusza od pierwszej do ostatniej sekundy filmu, czy jak ma wyglądać zdjęcie, w którym miejscu produkt, w którym ty. Temat poszukiwania influencerów, no też myślę, że jeżeli chodzi o błędy, no to można też wymienić temat tego dobrego researchu, czyli w tym roku też już właśnie chyba ciężko powiedzieć, że ciężko ludziom przypominać, że nie zwracamy uwagi, tylko i wyłącznie na liczbę followersów. Ale patrzymy też na inne rzeczy, zwłaszcza że są takie narzędzia, takie jak chociażby, nie wiem, Ninja Elite X, Social Blade, gdzie my nawet możemy sobie wrzucić ten profil i my możemy zobaczyć, jak wygląda ten engagement rate, możemy, nie wiem, zobaczyć, jak te ostatnie publikacje korelują. Możemy przescrollować profil tego influencera czy sociale i zweryfikować, czy miały już wcześniej współpracę, jak te współprace wyglądają, bo to też da nam już jakiś ogląd tego, jakiej jakości treści my się możemy spodziewać. Także właśnie ten dobry research, właśnie też taka otwartość i słuchanie twórców, których już wybierzemy do współpracy. I też oczywiście pewnie późniejsza jakaś analityka, wszystko jak to poszło. Myślę, że to też jest taki obszar, takie raportowanie później, na które wiele marek już gdzieś tam macha ręką, bo na przykład patrzą, ile tam kodów na przykład wpadło od twórcy, a dobrze jednak jest poprosić twórcę o te podstawowe, chociażby statystyki publikacji u niego na profilach. 

Jedną z rzeczy, która trochę łączy mi się z influencer marketingiem, jestem ciekawa Twojej opinii, czy według Ciebie to, w jaki sposób się łączy, to są kolaboracje marek. I tutaj już wcześniej wymieniłaś kilka rzeczy, które się tutaj pojawiły. I dla mnie to jest właśnie jedna z takich ciekawszych rzeczy, która łączy w zasadzie parę wątków, bo to jest gdzieś zaangażowana społeczność, którą wzajemnie się wymieniamy i wzajemnie sobie poszerzamy to grono. To jest też trochę wychodzenie ze swojego świadka i próbowanie rzeczy z różnymi markami i przykładowo czy H&M i Balmain jako bardziej moda luksusowa, czy Adidas i Prada, to też były takie kooperacje, które może są niestandardowe, może brzmią na początek dziwnie, ale za to trochę wychodzimy ze swojego świadka, co jest bardzo cenne też często dla marek, no i też pokazują się w nieco innym świetle. Więc te kolaboracje trochę mi się tak właśnie łączą z takim influencer marketingiem, ale firm wzajemnie. Można je ogrywać na bardzo ciekawe sposoby. Jak ty odbierasz ten wątek? Co takiego według ciebie jest istotne, bo oczywiście tu wymieniłam takie wielkie marki, ale są oczywiście też mniejsze, które też wzajemnie ze sobą współpracują. Na co tutaj zwracać uwagę? Jak sobie dobrać tą drugą markę i dlaczego w ogóle warto się wziąć za ten temat?

Wiesz, co, ja uwielbiam ten temat współpracy pomiędzy markami, ja uwielbiam to obserwować jak kreatywnie czasami marki mogą podchodzić do tematu, właśnie nawet wyboru wzajemnego tej marki do współpracy. Jakie są korzyści? No przede wszystkim, tak jak już powiedziałaś, to jest takie wychodzenie z tego swojego świadka, z tego swojego takiego sosu swoich własnych platform, social mediów, tak? Bo tak jak w przypadku właśnie idziemy do influencera no i liczymy na to, że dotrzemy do też jego społeczności, że w tej społeczności będą osoby, które mogą zainteresować się naszą ofertą. No to w przypadku marki to może działać podobnie, tak? Czyli no właśnie, zwłaszcza jeżeli to są dobrze dobrane marki, które współpracują razem, tak? Czyli właśnie możliwość dotarcia do tej nowej grupy, ze swoją marką, ze swoim komunikatem. Czasami może nawet takie troszeczkę ogrzanie się w blasku wzajemnie tych marek, czyli takie wzajemne wzmocnienie tego wizerunku. No bo to, że ja współpracuję z marką X, no to tak, no to też coś znaczy, to wspiera właśnie to DNA, ten właśnie brand marketing, który ja buduję. No i co, no pewnie to też daje okazję do pozyskiwania może nawet właśnie większej sprzedaży, no ale no to tak jak już mówiłam, docieranie po prostu do tego większego wolumenu osób. No ale właśnie ważne jest to, jak sobie tę markę, jak te marki mają się znaleźć wzajemnie, prawda? Bo możemy właśnie mówić o markach, które działają w tej samej branży, tak? Czyli marki na przykład, no marka modowa z marką modową oczywiście, czy tam marki, modowe, ale np. działające w różnych kategoriach, które się uzupełniają, czyli np. moda i buty, moda i paski, tego typu tematy, ale dla mnie np. najciekawsze są takie współprace, które nie zamykają się tylko w modzie i mam taki przykład jak chociażby, nie wiem, to chyba temat sprzed dwóch lat albo nie wiem, marka The Other Side z siecią Bistro Charlotte, która zrobiła współpracę i tam był, nie pamiętam, czy był konkurs, ale na pewno właśnie były produkty, czyli właśnie były bluzy marki, właśnie z logo Charlotte, wzajemna komunikacja na profilach, więc właśnie też fajnie pokazanie, jak w ogóle z tego świata mody możemy wyjść.

Bardzo ciekawy przykład.

Czy na przykład marka Pan tu nie stał  i Netflix przy okazji premiery serialu Sexify i to było fantastycznie ogarnięte, bo tam powstał cały landing, tam był generator właśnie t-shirtów, można było sobie samemu t-shirt stworzyć i oczywiście to był konkurs wokół tego. No i później osoba wygrana otrzymywała ten swój t-shirt. Marka Pan Tu Nie Stał też tam chyba zmieniła sobie wtedy nazwę na Pani Tu Nie Stała, czy coś w tym rodzaju, właśnie bardziej w kierunku bardziej w kierunku kobiecym, więc też ciekawe. Na przykład zresztą Netflix ma też fajnie tę współpracę ogarniętą, bo też, chociażby z marką The Other Side, wcześniej wspomnianą, też była współpraca przy serialu The Crown, gdzie powstała jakby cała kolekcja dedykowana, czy kolekcja, no tam chyba dwa swetry i jakieś apaszki. Czyli taki powstał drop, był też konkurs wokół tego na platformach. No i powiedzmy sobie szczerze, te produkty dalej, one hulają w sieci i na przykład na Vinted można je kupić jako takie, powiedziałabym już produkty kolekcjonerskie za cenę znacznie wyższą niż były wtedy do dostania w sklepie. Wiem, bo na jeden sweterek cały czas się czaję, ale jednak nie, nie mój budżet. Ale więc jakby dla mnie właśnie najciekawsze są takie współprace, które wychodzą właśnie nie tylko po obszar własny w social mediów, ale też obszar mody. I podam ostatni przykład, obiecuję. I on nie jest związany z modą, ale bardzo mi się spodobał, czyli marka Lekko, która generalnie w tym roku zaliczyła ogromny piwot, bo to jest marka, która robiła produkty konopne, olejki i potem przeszli właśnie już bardziej na takie suplementy lifestyle’owe, nawet teraz na beauty. I oni parę miesięcy temu zrobili świetną współpracę z takim kultowym już miejscem, myślę, na takiej mapie gastro Warszawy, czyli Reginabarem. I w Reginabar, jak się zamówiło taki specjalny zestaw, lekko zestaw, to stała różowiutka maszyna wendingowa i dostawało się kod. Klikałaś w kod i dostawałaś produkt właśnie lekko, czyli właśnie też wyjście poza branżę, ale w ogóle wyjście poza strefę online. To jest  fajne i to w sumie też można by wpisać na listę trendów, że właśnie też e-commerce jasne, wszystko ważne, ale też właśnie wychodzenie poza tą strefę online’ową, Wiesz, ta lokalność, podkreślanie tej lokalności i jeszcze takie większe budowanie bliskości, bliskości z naszymi odbiorcami, z naszą grupą docelową. Muazon Mizaga, które okazjonalnie robi jakieś eventy wokół Pilatesu, co się świetnie wspina z ich ofertą, czyli takimi ciuchami at leisure. Marka Dizzy, która ostatnio współpracuje ze studiem Preta Create w Krakowie i co miesiąc organizują takie meetupy dla kobiet. Jeden Roku Miłości teraz, nie pamiętam o czym jest teraz, ale zapraszają też właśnie influencerki, robią świetne eventy. Więc no właśnie, takie wychodzenie poza obszary w ogóle tak szeroko rozumiane. Myślę, że to też chyba możemy ująć jako taki trend. Ale wracając właśnie do tematu, czyli wybór tej marki do współpracy. No właśnie, niekoniecznie to musi być nawet ta sama kategoria produktów, ale niech nam się to spina na przykład wartościami. Niech ten wizerunek budowany, te kluczowe wartości, które komunikuje jedna i druga marka, będą podobne. Estetyka to też na pewno wiele ułatwia. Więc bardziej właśnie otwierać się na te nowe obszary, ale zwracać też uwagę na spójność w takich aspektach, jak te komunikowane wartości, ta estetyka, ta społeczność, ta kultura w ogóle prowadzenia, język, ta narracja prowadzona w social mediach. Tutaj szukajmy punktów wspólnych i myślę, że to może znacznie ułatwić. Już w trakcie samej współpracy, jak już dogadamy się na współpracę, to też myślę, że kluczowe takie opracowanie planu, co, kto, gdzie, kiedy ma publikować, bo myślę, że ta komunikacja to też jest taka absolutna podstawa, o której wiele osób zapomina, rzeczy są dogadywane na szybko albo bardzo ogólnie. I później wiele rzeczy jest zakładanych. Zakładaliśmy, że to zostanie opublikowane w ten, a nie w inny sposób. Czyli jakby dawanie sobie jakiejś przestrzeni, ale też ustalanie jasne za co, kto, gdzie odpowiada.

Jasne, super. Można wpaść w ten błąd, ponieważ są marki, które lubimy się, chcemy się wzajemnie wesprzeć, a więc tutaj już nie myślimy tak do końca o rozliczaniu, gdzie z Influencer Marketingiem, tak jak opowiadałaś, może to iść wręcz w drugą stronę, więc warto mieć to na uwadze. Super, podsumowując wiele nam tutaj wątków się pojawiło związanych zarówno z trendami jak i antytrendami i też takimi rzeczami, które po prostu warto mieć w głowie i jako stałą kontynuację swoich działań prowadzić, bo branża fashion raczej jako konkurencja się zmniejszać nie będzie. Myślę, że pewne marki będą rosnąć w siłę, niektóre będą musiały się mocno próbować przebić, natomiast szereg różnych działań i trzymanie ręki na pulsie, jeśli chodzi o marketing, będzie niezwykle istotne. Czy ze swojej strony na koniec poleciłabyś albo jakieś źródła, wiedzy, książki, czy miejsca, do których warto zaglądać po inspiracje, gdzie wiesz, że na przykład “Gdyby tylko marki modowe mogły wiedzieć, że tutaj jest to źródełko wiedzy, z którą mogą czerpać, to by na pewno ich marketing byłby świetny”.

Wiesz co, chyba generalnie jeżeli chodzi o Marketing, na pewno zalecałabym właśnie śledzenie tych branżowych raportów, o których wspomniałam. Ja też mogę je później podesłać i nawet w opisie możemy umieścić.

Super, dodamy linki.

Angelika Dabek

Tak, czyli właśnie to „State of Fashion”, czy nawet ten „Brand Purpose Marketing Mody”, bo to jest raport z 2023, ale myślę, że sporo fajnych insightów można tam znaleźć. Raporty IAB „E-commerce w Polsce”, no absolutna podstawa, myślę teraz, chyba wyszedł nawet jakiś czas temu za 2024, także też masa takiej dobrej wiedzy. Ciężko mi tak naprawdę powiedzieć, co jeszcze, jakie źródła mogłabym polecić. Powiem szczerze, że teraz jeżeli chodzi o rynek i na przykład o podcasty, no to oczywiście absolutne podstawy, chociażby mała wielka firma, ale też podcast, który w tym roku uruchomił Oskar Lipiński, czyli ten dyrektor DAAG, dyrektor kreatywny marki DAAG, bo tam naprawdę zapraszane są osoby, które działają w markach modowych i które chętnie dzielą się takimi kulisami. Mogę podesłać link właśnie do tego odcinka z Jackiem Schindlerem z NAOKO, bo dużo takiej właśnie zakulisowej wiedzy na temat tego, jak oni to sobie fajnie rozkminili, jeżeli właśnie chodzi o tą sztuczną inteligencję. Jeżeli ktoś chciałby na przykład podesłać temu szefowi, żeby się trochę otworzył na to AI w firmie, to myślę, że to jest takie dobre źródło. Oczywiście mogłabym też zaprosić do oglądania naszej konferencji fashion.pl conference organizowanej przez Niebieskiego Lisa. Bo powiem szczerze, no każdorazowo jakby mam to szczęście, że udaje mi się zebrać naprawdę fajnych ludzi, fajnych ekspertów. Właśnie Ola Mikołajczyk-Tomczak z Ani Kruk miała świetną prelekcję o ekonomii behawioralnej. Oskar Lipiński właśnie też się pojawił, Marianna Kupść, Martyna Dumieńska z CCC i inni, czy Kinga Nowicka z Reserved, także dużo naprawdę bardzo dobrych insight-ów można z tego wynieść, co też potwierdzają i później komentarze i feedback uczestników. Ta konferencja się raz w roku odbywa, więc październik i listopad przyszłego roku kolejne.

Czy gdzieś przeszłe nagrania można zobaczyć?

Nagrania wysyłamy zazwyczaj uczestnikom.

Trzeba się zapisać.

Tak, trzeba się zapisać, ale właśnie konferencja jest niebiletowana, czyli po prostu wstęp za maila, więc po prostu dzielimy się fajnie wiedzą. Tak, gdybym mogła jeszcze polecić to chyba, jeżeli chodzi o książki. Co bym mogła polecić z książek? Z takich ostatnich rzeczy, ja też w sumie dużo książek takich typowo marketingowych nie czytam. Ale Budzki, Sapiens na zakupach, też bardzo ładnie opracowane, przemyślane, rozkminione i opisane te mechanizmy towarzyszące właśnie temu, jak ludzie kupują, dlaczego kupują. Świadomość tego też, myślę bardzo fajnie pozwala później budować takie komunikaty osobom, które z kolei pracują po tej stronie marek i muszą takie komunikaty stworzyć, żeby do zakupu zachęcić. To myślę, że takie z takich absolutnych podstaw. Jak mi coś przyjdzie do głowy, to jeszcze podeślę, to damy w opisie.

Ja też zapraszam do słuchania odcinków naszego podcastu “Kierunek e-commerce” poprzednich i też wiele wiedzy wokół właśnie ciekawostek wokół e-commerce. Mamy też odcinek o Brand Purpose z Anią Ledwoń Blachą, który też się tutaj ten wątek się przewinął. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany to zachęcam do przewinięcia sobie na platformach streamingowych i zobaczenia co tam jeszcze interesującego się kryje. Dobrze, to dziękuję Ci bardzo za ogrom wiedzy, którą dzisiaj tutaj przekazałaś. Myślę, że notatki z tego podcastu mogą być naprawdę spore dla właścicieli, czy specjalistów e-commerce w branży fashion, bo tutaj naprawdę zarówno jeśli chodzi o trendy jak i rzeczy, których nie robić i takich standardowych działań, wymieniłyśmy sobie całkiem sporo, więc dziękuję Ci bardzo za Twoją chęć podzielenia się.

Powiem szczerze, że właśnie takie duże wyzwanie, bo bardzo szeroki temat i ja myślę, że my dzisiaj, tak jak powiedziałaś, bardzo dużo tematów poruszyłyśmy, ale w takim właśnie telegraficznym skrócie. Mimo tej najdłuższej wypowiedzi w historii podcastu, że to jest takim bardzo telegraficznym skrócie, także to też bym mogła sobie dodać, że jeżeli kogoś temat zainteresuje, no to właśnie podkreślam, że to jest takie, przeszłyśmy sobie po tych tematach bardzo, bardzo szybko i niech ten podcast to będzie raczej takie okno do dalszych poszukiwań, ewentualnie jeżeli jakiś obszar wyjątkowo Was słuchaczy zainteresuje.

Dokładnie, dokładnie. Dzielimy się inspiracjami, mówimy co warto posłuchać, gdzie odesłać i czego szukać, ale wiadomo, że to nie jest warsztat konkretny na jeden temat, więc myślę, że to jest taka ważna też informacja. Super. Dziękuję Ci jeszcze raz bardzo i do usłyszenia.

Dzięki śliczne.

O prowadzącej

Renata Gajoch-Bielecka

Renata Gajoch-Bielecka

W marketingu pracuje od 2015 roku. Wcześniej szlify zdobywała w sprzedaży. To połączenie pozwala jej spojrzeć na marketing przez pryzmat potrzeb klienta. Stara się łączyć strategiczne podejście do contentu z odpowiednią dawką kreatywności. Obecnie Head of content w edrone. Odpowiedzialna za zespół content marketingowy i wszelkie treści powstające w firmie. Od zawsze zakochana w słowie pisanym. Książkoholiczka z prawdziwego zdarzenia. Kocha gotować a potem spalać, to co ugotuje, na siłowni.

Wejdź z nami do świata e-commerce.
Zapisz się do newslettera

Administratorem twoich danych jest edrone sp.z.o.o. Przetwarzamy informacje zgodnie z naszą polityką prywatności