Orteo.pl:
SMS + Email = 422 000 PLN przychodu. Orteo.pl wygrywa na połączeniu dwóch kanałów!

Sprzedawanie ortez i stabilizatorów online? Wydawało się niemożliwe – przecież to produkty wymagające “dotknięcia” i przymiarki w tradycyjnym sklepie. Założyciele Orteo.pl uznali, że to czekająca na odkrycie szansa, i postanowili zaoferować klientom nie tylko przyjazną politykę zwrotów, ale i wsparcie fizjoterapeutów w wyborze  odpowiednich produktów.  Efekt? Szybko udowodnili, że można skutecznie sprzedawać artykuły ortopedyczne przez internet, a do tego osiągnęli świetne wyniki dzięki przemyślanym działaniom Marketing Automation.

Historia marki 

Założyciele Orteo.pl rozpoczynali działalność biznesową w e-commerce w czasach boomu sprzedażowego elektroniki użytkowej, i właśnie w tej branży osiągnęli pierwsze poważne sukcesy, windując sprzedaż w swym sklepie online do wielomilionowych obrotów. Gdy zmiany kursów walut oraz konsolidacja rynku zagroziła ich modelowi biznesowemu, decyzja była następująca: zostajemy w e-commerce, zmieniamy jedynie branżę. Padło na sprzęt ortopedyczny i rehabilitacyjny – i tak powstało Orteo.pl!

Wyzwania

Jedną z głównych obiekcji przed dokonaniem zakupu online w przypadku artykułów ortopedycznych jest obawa przed nabyciem niedopasowanego, niewygodnego i przez to nieskutecznego produktu, co często przekłada się na porzucanie koszyków. Ze względu na specyfikę zastosowania oferowanych produktów wyzwaniem są również retencja i ponowna aktywizacja klientów. Te powody sprawiają, że Orteo kładzie ogromny nacisk na naprawdę maksymalne wykorzystanie potencjału Marketing Automation, co jasno pokazują liczby:

SMS czy maile? Odpowiedź: TAK.

Orteo.pl nie uznaje kompromisów tak jeśli chodzi o wykorzystanie scenariuszy automatyzacji jak i używane kanały komunikacji – powiadomienia SMS stosowane są jako uzupełnienie komunikacji mailowej w poszczególnych scenariuszach. Ponieważ często słyszy się, że SMSy w automatyzacjach marketingowych nie mają racji bytu, można powiedzieć, że sklep raz jeszcze udowadnia, że zamiast podażać za powszechnymi opiniami woli podążać własną drogą. CTR wysyłek SMS na poziomie 77% pokazuje, że to trafne podejście!

---

Zakup online budzi obawy? Orteo ratuje koszyki mailowo i przez SMS!

Kupujący online porzucają koszyki z różnych powodów, a w przypadku Orteo istotną rolę odgrywają obawy i wątpliwości dotyczące zakupu bardzo “bliskich ciału” artykułów online. Nie dziwi zatem fakt, że sklep dostrzegł w ratowaniu porzuconych koszyków sporą szansę na podniesienie sprzedaży – i to faktycznie się udało. Konwersja z automatyzacji to solidne 2%, a w skali roku przychód dzięki niej osiągnięty to 191 000 PLN – czyli niemal 200 000 złotych, których nie byłoby, gdyby nie automatyzacja!

Warto dodać, że w tym scenariuszu Orteo zdecydowało się na wsparcie komunikacji mailowej powiadomieniami SMS. Efekt? W ciągu zaledwie dwóch miesięcy przychód z 41 zamówień uzyskanych dzięki SMS wyniósł ponad 8 400 PLN. 

---

Zaproszenie do ponownych zakupów bez życzenia kontuzji? Da się!

Jak to możliwe? Wygląda na to, że sprawdza się uniwersalna mądrość znanej od wieków fraszki: raz utracony smak “szlachetnego zdrowia” zachęca do zadbania o nie bardziej starannie, niż dotychczas – a wtedy w sklepie znajdziemy bogatą ofertę produktów, które świetnie do tego posłużą.

---

Nietypowy asortyment wymaga nieszablonowego podejścia? Są Custom Flows!

Custom Flows to rozbudowane, oferujące niemal nieograniczone możliwości dostosowania scenariusze automatyzacji, przydatne wtedy, gdy potrzebujemy naprawdę skrojonych na miarę automatyzacji. W przypadku Orteo Custom Flows pomagają wykorzystać pełnię potencjału tkwiącego w bazie klientów tam, gdzie szanse na retencję są największe. Przykład? Trudno polecać kolejny stabilizator osobie, która doznała złamania, ALE można ulżyć w nieszczęściu podsuwając ochraniacz na gips, który pozwoli korzystać z uroków plażowania pomimo przykrej kontuzji – to idealna sytuacja win-win, gdy zwiększamy zysk z klienta ORAZ jego satysfakcję zakupową. Inny przykład, oparty na znajomości grupy docelowej: taśmy rehabilitacyjne w gabinecie fizjoterapeuty są niemal jak suplementy diety w szafce sportowca – trzeba regularnie uzupełniać ich zapasy!